niedziela, 9 września 2018

3 sposoby na białe spodnie

Zdjęcia:  od lewej Kasia Filipczak, Bambi Boho, Gneshka, kolaż mojego autorstwa



Uwielbiam białe ubrania, gdyby nie to, że jesienne deszcze i zimowa aura wybitnie ich noszeniu nie sprzyjają, chodziłabym w nich cały okrągły rok.
Czekam więc i gdy tylko robi się ciepło, odrzucam czerń na rzecz bieli i energetycznych kolorów, bo kontrastowe zestawienia to cała ja!

Dziś chciałabym Wam przedstawić trzy propozycje na białe spodnie, różne w stylu i fasonie, każdy z zestawów na inną okazję. Myślę Drogie Panie, że wybierzecie coś dla siebie, choćby małą inspirację :)


Zdjęcia Kasia FIlipczak, kolaż mojego autorstwa


Sportowa elegancja

Potargane jeansy w stylu boyfriend to kwintesencja luzu.
U mnie taki niezobowiązujący zestaw łączy się zawsze z jakimś elementem sportowym, czy to bluzą, czy t-shirtem lub butami.
Tym razem postawiłam na top a la koszulka gracza NBA i okulary w grubych białych oprawkach.
Żeby nie było zbyt sportowo, a jednocześnie dodając zestawowi kobiecego sznytu, sandały na wygodnym klockowym obcasie.


Zdjęcia Bambi Boho, kolaż mojego autorstwa


Do pracy i szkoły

Mundurek biurowo - szkolny, który nie jest mundurkiem, czyli zestaw idealny na spotkania biznesowe, zajęcia na uczelni i wszelkie inne okazje, gdy musimy wyglądać elegancko, a jednocześnie nie do końca trzymać się sztywnych reguł dress-code.
Białe wąskie spodnie "rurki" połączyłam tu z czarną koszulą w groszki i szafirową marynarką oraz szpilkami. Jako błysk złota klamra na pasku oraz sztywny naszyjnik - kolia.


Zdjęcia Gneshka, kolaż mojego autorstwa


W stylu dawnego Hollywood czyli wieczorowo

Ikona kina, Marlena Dietrich już dawno temu wylansowała modę na szerokie, proste nogawki tzw "palazzo pants". Na ówczesne czasy był to pomysł rewolucyjny, jednak obecnie wiele kobiet uwielbia taki fason, również i ja jestem jego wierną fanką. Szerokie spodnie świetnie wydłużają sylwetkę, są bardzo eleganckie i... kobiece!
W wersji na wieczorną kolację czy randkę połączyłam je z lekko przejrzystą, kolorową kwiatową koszulą i oczywiści sandałkami na obcasie (świetnie sprawdzą się również klasyczne szpilki).
Włosy zaczesane na gładko i spięte w wysoki kucyk.

12 komentarzy:

  1. Masz niesamowitą klasę i styl. Bardzo ładne i ciekawe stylizacje, ale chyba najbardziej podobasz mi się w ostatnim wydaniu z szerokimi spodniami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam białe spodnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze dwa lata temu nie cierpiałam koloru białego, nic miałam nic w szafie, dopiero rok temu powoli zaczynałam przekonywać się do niego, ale to pewnie dlatego, że w końcu wiem jak go okiełznać, z czym nosić, bo nie wyglądał kiczowato :)
    Ostatni zestaw jest genialny kochana <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. COś ty biel nigdy nie jest kiczowata poza kozaczkami :)

      Usuń
  4. i o dziwo tego lata zapomniałam o moich białych spodniach :o zimą już chyba nie bardzo w białych spodniach?

    Zapraszam na mój blog parentingowy

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie zestawy super ale mnie zachwycił nr 2...pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie zdecydowanie najlepszy trzeci look :) Jest najbardziej oryginalny, szerokie spodnie są świetne, koszula też.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie stylizacje są cudne ☺ Uwielbiam białe spodnie :)

    OdpowiedzUsuń