Spodnie z szerokimi nogawkami nareszcie wróciły oficjalnie!
Już od zeszłego roku święciły triumfy na wybiegach, m.in. Celine, nosiły je gwiazdy, ale sieciówki dostępne zwykłym śmiertelnikom traktowały po macoszemu. Wprawdzie udało mi się pod koniec lata kupić białe, które już widzieliście na blogu, ale poza tym wciąż królowały rurki. Niestety, nadal moda światowa dociera do nas po roku lub dwóch...
Jednak tegoroczny sezon daje nadzieję, iż wreszcie tą resztę świata dogonimy. Choć trochę! Pojawiły się dzwony, ale też fason culottes (szerokie spodnie do połowy łydki) oraz typowe nogawki wide-leg.
Cieszy mnie to niepomiernie, bo wszystkie trzy fasony posiadam i nie zawaham się ich użyć :)
Dzwony przemycałam w stylizacjach już w zeszłym roku i prorokowałam, że szybko wrócą. Trochę to trwało, ale jest - comeback!
Spódnico-spodnie kupiłam zimą na wyprzedaży, trochę je przerobiła moja niezastąpiona krawcowa Pani Basia, czekają na swoją kolej.
A dzisiaj moja wielka miłość, ten drugi... model z szerokimi nogawkami, który mam :) O białych wspominałam, ale jak pięknie, tak wybitnie letnie. Natomiast owe z fotek nadają się idealnie "na teraz". Ciut grubsze, szare w drobną czarną krateczkę. I kancik. Doskonale leżą, wysmuklają sylwetkę i świetnie wyglądają w wersji zakrywającej buty. A takie spodnie kocham najbardziej, bo przy 160 cm wzrostu wszelkie wydłużenie nóg jak najbardziej wskazane!
Zestawiłam je bardzo klasycznie, z czarną kopertową koszulą i szpilkami. Elegancki zestaw do pracy, na spotkanie biznesowe, a potem kawę ze znajomymi. Sprawdziły się idealnie.
Foto Bambi Boho
Koszula/shirt - H&M
Spodnie/trousers - New Look
Kopertówka/clutch - PlayWorkCreate
Szpilki/heels - Dune
Naszyjnik/necklace - Diva
super wyglądasz
OdpowiedzUsuńelegancja sama w sobie...
ja nie mam żadnych tego typu spodni, ani dzwonów,... planuję wybrac się na łowy do sh - może uda mi się takie znaleźć, świetną masz koszulę - uwielbiam ten fason
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Moje są właśnie z sh, nowiutkie z metką, za 1 zł :)
UsuńPięknie <3
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak z wybiegu. Też już w zeszłym roku wróciłam do szerokich nogawek. Niestety mam tylko bardzo długie spodnie tego typu które wymagają obcasów więc to nieco ogranicza okazje, na które mogę takie spodnie założyć :)
zakochana jestem w tego typu spodniach:)cudnie!
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńWyglądasz rewelacyjnie! Super naszyjnik ♥
OdpowiedzUsuńTo prawda, że jesteśmy modowo opóźnionym krajem. Piękne kombinezony z takimi nogawkami kupiłam juz dwa lata temu w second handzie. Wyglądasz mega stylowo!
OdpowiedzUsuńMonia, ja też! W zeszłym roku wrzucałam taki look z kombinezonem vintage z H&M!
UsuńAaaaale stylówa! Lubię to :)
OdpowiedzUsuńśliczny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
wyglądasz super! mnie spodnie z szeroką nogawką przerażają;p nigdy ich nie lubiłam i chyba sie nie odważę;) chociaż mam jedne białe i bardzo mi się podobają ale leżą sobie grzecznie w szafie no i jednem mam na sprzedaż;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bosko wyglądasz :)! Ja też się zaopatrzyłam wte fasony, tylko czekam żeby je wrzucić na bloga :P poza tym... Ty masz 160cm wzrostu ? Nie wierze Ci:P!
OdpowiedzUsuńTak przyzwyczaiłam się, kto mnie na żywo nie zna ten nie wierzy, że tylko 160 cm :)
Usuńszerokie spodnie nie są moją miłością i póki co nie bardzo się ciesze na ich powrót, ale w tych Twoich chyba nawet sama bym się widziała :) naprawdę są wyjątkowe! I bardzo mi się podoba, że postawiłaś na taka klasykę...widziałabym Cię w tym wdzianku w "Gwiazdach na dywaniku" i jestem pewna, że wygrałabyś pojedynek, albo dostałabyś 10 ! :)
OdpowiedzUsuńo rany, dziękuję!
UsuńWyglądasz elegancko i mega szykownie :-) Cieszę się, że wracają takie szerokie spodnie :-)
OdpowiedzUsuńJim Kelly w "Wejściu Smoka" miał podobne spodnie! Nie wiedziałem, że inspirujesz się kinem 'kopanym' :)
OdpowiedzUsuńInspiruję się wszystkim, co mi się podoba :)
UsuńTo proponowałbym również rzucić okiem na filmy z Van Damme'em, też ma chłopak stajla :) W walkach sumo też fajne stylówy mają :D Ale ze mną na aleje już tak nie wyjdziesz :P
UsuńNastępnym razem ubiorę się jak Van Damme w "Ouest" albo "Uciec ale dokąd" i pójdziemy na Aleje. Gwarantuję CI, że 99% ludzi się będzie za nami oglądać :)
UsuńByle nie jak w "Cyborgu" albo "Uniwersalnym Żołnierzu" :) Ale ja właśnie nie chcę żeby się oglądali, wiec wybierz jakiś w miarę współczesny film na inspirację :P
UsuńZajebiście! Nie no serio, rzadko sięgam po "półrynsztokowe" słowa, ale ten zestaw jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak kloc w tych spodniach. Taki wzór tylko dla wysokich i smukłych dziewczyn .
OdpowiedzUsuńyyy czy my patrzymy na ten sam zestaw?
Usuńniestety, te spodnie nie wyglądają korzystnie
Usuńzainwestuj w wizytę u dobrego okulisty, chyba pora...
UsuńŁadnemu to we wszystkim ładnie... ale serio, prezentujesz się świetnie w tym najtrudniejszym jak dla mnie fasonie :-) do tej pory wszystkie szerokie nogawki czekają aż się do nich z powrotem przekonam :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAsiu, spróbuj po prostu. Ja szerokie nogawki kocham od ogólniaka :)
UsuńPaulinko chciałbym, a boje się... ;-) Mam poważne obawy jednak przed tym fasonem, który raczej obnaża niedoskonałości niż je kryje. Kurcze trzeba mieć po prostu tak idealną figurę jak Twoja :-) pozdrawiam
UsuńPaulinko chciałbym, a boje się... ;-) Mam poważne obawy jednak przed tym fasonem, który raczej obnaża niedoskonałości niż je kryje. Kurcze trzeba mieć po prostu tak idealną figurę jak Twoja :-) pozdrawiam
UsuńMasz genialną torebkę, bardzo korzystanie wyglądasz w dzwonach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG/ KLIK :))
No no, wyglądasz super! :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudnie, klasyka w najlepszym wydaniu. mam nadzieję, że szerokie spodnie mimo naszego opornego oswajania trendów, będą coraz mocniej akcentować swoją obecność na ulicach. Ja przy moich 158 cm wzrostu też ich mam zamiar nosić ;) Zresztą co tam wzrost, Miroslava Duma ma jeszcze mniej i pokazuje całemu światu, że ma coś do powiedzenia w kwestii mody ;)
OdpowiedzUsuńOtóż to, dlatego stereotypy że taki fason tylko dla wysokich można pod tramwaj podłożyć :) Mirka Duma jest tego najlepszym przykładem, wystarczą tylko dobre obcasy!
Usuńciekawie
OdpowiedzUsuńCzaderskie te spodnie! Taki szczuplaczek jak Ty zdecydowanie świetnie wygląda w takim fasonie! Buziaki
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńŚpodnie są świetne planuję takie zakupić, lecz nie wiem jak będę wyglądać!
Dam CI zmierzyć moje to się przekonasz :)
UsuńBardzo w moim stylu :-)
OdpowiedzUsuńSzczerze nie cierpię tego fasonu na sobie, ale Ty wyglądasz naprawdę dobrze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
podziwiam Cię, że nie boisz się chodzić w tak długich spodniach - ja bym się obsesyjnie bała, że przydepnę nogawkę i rymnę jak długa na bruk ;P
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie!
urzekło mnie dobranie kopertówki do spodni (kocham takie zgrane bloki kolorów) i krój koszuli!
też poluję na taki model, ale ja widziałam je ostatnio w New Yorkerze ;)
Mar, to jedna z takich moich fiksacji - uwielbiam długaśne spodnie!!! Takie do ziemi, zakrywające buty.
UsuńRewelacyjne spodnie!
OdpowiedzUsuńświetny, elegancki zestaw :)
OdpowiedzUsuńPaulinko, zacznę od tego, że masz coraz piękniejsze zdjęcia! oczywiście to twoja zasługa bo wyglądasz na nich jak gwiazda! :) co do spodni to je uwielbiam, jak sama z pewnością zważyłaś :D Twoje są rewelacyjne, całość jest niesamowita! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję Magda!
UsuńGenialnie wyglądasz, koniecznie musze się do takiego fasonu przekonać:)
OdpowiedzUsuńtakie spodnie super do Ciebie pasują, ja osobiście nie lubię i nie cieszę się na powrót tego fasonu :)
OdpowiedzUsuńWow, wyglądasz genialnie! To prawdziwa elegancja!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten model spodni, są wygodne i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się!
UsuńJuż setny raz ci piszę, że czekam na okładkę. Genialna stylizacja i wyglądasz jak gwiazda.
OdpowiedzUsuńŚwietnie w nich wyglądasz! Pamiętam, kiedy w czasach liceum dorwałam gdzieś na strychu spodnie mojego taty z czasów kawalerskich (!) o dokładnie takim kroju i bardzo podobnym kolorze. Szerokie nogawki, wysoki stan... Cudo! Po dość poważnych przeróbkach leżały jak ulał. Wprost je uwielbiałam i nie mogłam odżałować, kiedy już się nie nadawały do założenia. Może powrócę do tego fasonu, bo mam do niego mocny sentyment.
OdpowiedzUsuńP.S. Bardzo fajny zestaw kolorystyczny szminki i płaszcza :D
Uwielbiam takie portki, no po prostu uwielbiam! Ty wyczarowalas z nimi Taki zestaw, ktory bardzo mi odpowiada.... Ja tez sie ciesze, ze szerokosci wracaja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Anka
Paula, bosko wyglądasz w tych spodniach! :) kopertówkę bym przygarnęła :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba, świetnie wyglądasz..pozdrawiam,,,,
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńTakie spodnie nie są dla każdego ale Ty świetnie w nich wyglądasz, choć bardziej podobasz mi się w tych jasnych, które nam wcześniej pokazałaś :) Aż trudno uwierzyć że masz 160 cm wzrostu, na zdjęciach wyglądasz na 170 cm :)
OdpowiedzUsuńwszystko idealnie do siebie pasuje, ale niestety nie dla mnie te spodnie... :<
OdpowiedzUsuńPaulinko, dla mnie bomba!!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńświetne spodnie:)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu dziś pierwszy raz przez zupełny przypadek i cieszę się z tego powodu niesamowicie :) Zamierzam zostać na dłużej, ponieważ Twoje outfity są dla mnie świetną inspiracją :)
OdpowiedzUsuń_______________________________________________________
http://blogwspodnicy.blogspot.com/
dziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńPamiętam te czasy, gdy szerokie spodnie były jednymi z moich ulubionych... :) świetne zdjęcia i piękne włosy, wyglądają na bardzo zdrowe :)
OdpowiedzUsuńwww.xavilove.blogspot.com
Kochana Paulinko, ładnemu we wszystkim ładnie! Bardzo podobaja mi się takie elementy oversize, ale moja sylwetka nie mogłaby sobie na to pozwolić!
OdpowiedzUsuńDobrze przemyślane stylizacje choć spodnie z szerokimi nogawkami nie są w moim guście.
OdpowiedzUsuńMasz niesamowicie piękną fryzurę, która idealnie komponuje się z Twoimi rysami twarzy <3 Czy kolor jaki masz na głowie to czerń, czy inny odcień? Bo w świetle dziennym wygląda nieco inaczej :)
OdpowiedzUsuńCiemny brąz :)
Usuń