Pogoda w tym roku wyjątkowo nie współpracuje z moimi modowymi zachciankami.
W myślach noszę już kowbojki i szorty albo zwiewne sukienki, na żywo botki i swetry, golfy i marynarki.
Gdy przeglądam mój instagram (TUTAJ), rok temu o tej porze piłam z mamą kawę w ogrodzie...
Dziś w ramach protestu wiosenna stylówka boho, kwiatowo, lekko i kobieco. Owszem, są jeszcze cięższe botki kowbojki, ale jak przeciwwaga lekka kiecka. Plus mój ukochany kapelusz, z obecnym blondem na głowie komponuje się bardzo dobrze!
Zdjęcia by M.
Sukienka/dress - Stradivarius
Pasek/belt - Marella
Torebka/bucket bag - Venezia
Botki/boots - Zara
Kapelusz/hat - H&M
W blondzie wyglądasz cudnie:-)Super zmiana.
OdpowiedzUsuń<3
Usuńprzepiękna jest ta sukienka!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWygląda obłędnie! Jeszcze tylko trochę słońca w całym mieście i można szaleć :)
OdpowiedzUsuńHow do you always come up with such amazing outfits?
OdpowiedzUsuńEkstra stylówka! <3
OdpowiedzUsuń