wtorek, 2 kwietnia 2013

Better way...

Zakupy on-line to obecnie najwygodniejszy i najszybszy sposób na zdobycie czegoś, nie wychodząc z domu. Pełen dostęp do internetu ma już chyba każdy, a szukać interesującego nas asortymentu można nie ruszając się z łóżka, jadąc pociągiem czy podczas nudnego wykładu na uczelni (wysoce naganne! ;) Osobiście uwielbiam buszować w sieci, wynajdywać nowinki, modele i fasony, które królują na wybiegach lub mi się po prostu podobają, zaś w Polsce jeszcze ich nie ma. 
Tak oto trafiłam na MART OF CHINA
Sklep ma różnorodną ofertę: obuwie (również skórzane), torebki, bielizna, biżuteria. Ceny nie są wysokie, kształtują się w granicach od 2$ do ok. 30$, przy czym większa część asortymentu to przedział 10-15$. Moja koleżanka zamówiła bluzę i jest zadowolona, niezłej jakości bawełna, dobrze uszyta, co jest niewątpliwie plusem. Dla mnie ważna jest również niepowtarzalność, owszem, kupuję w sieciówkach, ale generalnie nie lubię nosić tego, co pół Polski. Ubrania nabyte drogą on-line dają większe prawdopodobieństwo nie spotkania swojego klona na mieście, poza tym, jak pisałam ostatnio, przy moich gabarytach azjatyckie "one size" pasują idealnie. 
Poniżej kilka propozycji ze sklepu, które wypatrzyłam, jak widać dużo bieli i czerni, bardzo hot w tym sezonie! Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami, ale ciężko mi się zdecydować. Jak myślicie, co wybrać?

www.martofchina.com

52 komentarze:

  1. bardzo ciekawy asortyment! koniecznie muszę zajrzeć na ich stronę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężko wybrać.. wszystko fajne, ale chyba 3 i 4 :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Płaszczyk, legginsy i atramentowe butki, to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka z odkrytymi plecami..boska!!
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Asortyment jest na prawdę ciekawy i na pewno wstąpię na ich stronę , ale jakby nie było rzeczywiście teraz w dobie internetu coraz częściej się kupuje przez internet niż w zwykłych sklepach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a przesyłka ile? Bo ja nie ogarniam hehehe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy od czasu oczekiwania.

      Usuń
    2. w ogóle ja to ciemna masa jestem xD ja nie ogarniam zagranicznych sklepów hahaha jak tam są dolary to co muszę je najpierw sobie zamienić a później przelać? xD czuję się jak blondynka xD (nie obrażając blondynek) hehe

      Usuń
    3. Nie, w systemie PAy Pal płacisz złotówkami, system sam przelicza, nic nie musisz zamieniać.

      Usuń
    4. ale to na tym Pay Pal trzeba miec konto czy to automatycznie tak przeskakuje?

      Usuń
    5. Nie wiem, nie płaciłam jeszcze.

      Usuń
  7. Wydaje się dobrym odkryciem, chociaż kiedyś się zrazilam do kupowania ubrań które są z Chin.
    Interesujący blog
    Pozdrawiamy
    Siostry z Rue de Paris

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz praktycznie wszystko jest robione w Azji, nawet ciuchy typu Zara, więc szkoda przepłacać, skoro tutaj można miec coś podobnego za pól ceny :)

      Usuń
  8. mi się najbardziej spodobała sukienka z odkrytymi plecami <3

    OdpowiedzUsuń
  9. ja stawiam na marynarkę B&W <3 świetnie byś w niej wyglądała :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. własnie się zastanawiam, ale mam szerokie ramiona, a tam są one jeszcze poszerzone poduszkami i obawiam się, że wyglądałabym jak gracz futbolu amerykańskiego :)

      Usuń
  10. Jak dla mnie szpilki...fajne znalezisko...i calkiem normalne ceny..

    OdpowiedzUsuń
  11. Hey, great picks, I just came across your blog and I love it. It would be amazing if you could visit my blog too, we could also follow each other.

    Love your blog, feel free to visit my blog too. We could also follow each other if you like :)

    www.malefashionuk.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. MAm juz takie z H&M, ale się wytarły, kolejne by się przydały :)

      Usuń
  13. Czarne szpilki są cudne...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm... 1,2,7,11,13... według mnie bomba!

    www.catwalklove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. ogółem fajne ciuszki i buty ale raz sie zraziłam zakupem z takich stron i do tej pory nie mogę sie przekonać aby coś zamówić... marynarka rzeczywiście świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Te legginsy na górze - cudowne !
    Zapraszam do siebie ;>

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapraszamy na nasz nowy portal! Odwiedź koniecznie! Skupiamy polskich bloggerów! Pozdrawiamy!

    http://polscy-bloggerzy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. fajowe rzeczy wybrałas - link podesłany hihh - zapraszam do polubienia TWA - http://www.facebook.com/pages/TWA/316159165176452?ref=hl

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bym Cię widziała w 1 butach, ale nie wiem czy bardziej Ciebie czy siebie :D są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bucisze to bym przygarnęła wszystkie! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. i to chyba właśnie najlepszy plus sklepów w sieci: można znaleźć nie powtarzalne rzeczy a potem mniejsze prawdopodobieństwo spotkania klona w mieście !

    OdpowiedzUsuń
  22. Gdyby tylko wszystko na mnie wyglądało tak jak na modelkach ze stron. Mam problem z długością rękawów oraz nogawek więc niestety ale wszystko muszę mierzyć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jestem jak typowa Azjatka, 160 cm i niezbyt długie ręce i nogi, więc na mnie pasują idealnie.

      Usuń
  23. Mam tą marynarke, wczoraj do mnie dotarła, tyle, że ze sklepu Sheinside. niestety na żywo, wygląda tragicznie, materiał cieniutki, a czarne wstawki są z satyny. A szkoda :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy to ta sama. NA zdjęciu wygląda super!

      Usuń
  24. Mnie podobają się wszystkie buty i sukienka z gołymi plecami :) Tylko gdzie w takową założyć hihi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta sukienka jest piękna, ale okazję rzeczywiście cięzko znaleźć, do teatru zbyt odkryta, na imprezę zbyt elegancka...

      Usuń
  25. Mam słabość do butów i torebek:)
    Świetny post!!!
    Pozdrawiam Serdecznie
    www.zocha-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. That open back dress is gorgeous and love all the shoes!! Which is your favorite?

    OdpowiedzUsuń
  27. Wygląda ciekawie, aż muszę zajrzeć na ich stronę. JAk dla mnie faworytami są kobaltowe buty z pierwszego zdjęcia i marynarka z drugiego. Piękny jest też gorset, a na widok czarnej sukienki z tym mega wycięciem z tyłu aż mi szczęka opadła (love)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja ostatnio bardzo często kupuję w internecie. Czy to na allegro, czy na ebay. I mimo tego, że nie każdy zakup był udany, to jestem bardzo zadowolona z tej formy zakupu. I nie dlatego, że jest wygodny. Ale dlatego, że bardzo często kupuję coś co albo nie ma w naszych Polskich sklepach, albo jest sporo tańsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam zakupy w sieci, można tam znaleźć prawdziwe perełki!

      Usuń
  29. Świetny ażurowy sweterek:)

    OdpowiedzUsuń