Jeszcze rok temu była prawie blondynką.
Pozwalało mi to na noszenie mojej ukochanej czerni w ilościach dowolnych, nawet jako total look.
Dziś, gdy już dawno wróciłam do mojego naturalnego ciemnego brązu, czerń robi się nieco problematyczna. Staram się przełamywać ją jakiś energetycznym kolorem, najczęściej czerwienią lub żółcią.
Takie właśnie zestawienie proponuję dziś, uwielbiam kontrasty!
Zdjęcia by M.
Bluzka/blouse - Bershka
Spodnie/trousers - Zara
Płaszczyk/coat - Atmosphere
Torebka/bag - Michael Kors
Szpilki/heels - Zara
Naszyjnik/necklace - Perlove
Zegarek/watch - Michael Kors
Blansoletka/bracelet - Pandora
Jak zawsze gustownie i z klasą:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie!
UsuńPięknie ten żółty kolor do czerni...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękna marynarka. Idealnie do Ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńma już kilka lat, ale nadal bardzo ją lubię!
UsuńMega jesienny outfit <3 Klasa połączona z elegancją i wygodnym lookiemm :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńŚwietny look. Żółty w kontraście z czernią nadają stylizacji nie tyle energii co nowoczesności. Do tego Twoja fryzura i uroda pasuje idealnie. Nic byśmy ne zmienili w tym outficie. Masz wyjątkowe poczucie stylu i odwagę w łączeniu kolorów.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPiękny jest ten kolor
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietna jest ta stylizacja, cudnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńBoska marynarka <3
OdpowiedzUsuń