Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Buffalo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Buffalo. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 24 stycznia 2021

Man's world



Wielkie, oversizowe marynarki w męskim stylu to jeden z trendów jesieni 2020, który płynnie wszedł w rok 2021.

Zbyt szerokie ramiona, przydługie rękawy, to według wielu dyskusyjna moda, sama też dłuższą chwilę myślałam, czy i jak temat ugryźć. Niby mi się podobało, bo kocham modową ekstrawagancję, ale z drugiej strony... Ja z moim "metrem sześćdziesiąt" i przyduża marynarka... Hmm... Jak krasnal ogrodowy w ubraniu po starszym bracie :)

A potem pomyślałam o rzeczy oczywistej, czym najczęściej okiełznuję ciuchy oversize? 

Paskiem! 

Przy podkreślonej talii reszta sylwetki wraca do normy z proporcjami. No to czemu by nie spróbować?

Tylko skąd wziąć męską, lekko za dużą marynarkę? Męża nie posiadam już od dobrych kilku lat, a młodszy brat wymiarami pasuje, ale średnio marynarkowy.

Udałam się więc do miejsca, gdzie z pewnością takowe rzeczy są do wyboru do koloru i nie jest to galeria. W rzeczonej owszem, kupię za miliony monet z kolekcji damskiej lub męskiej. No właśnie, za miliony monet... A ja chcę monet przeznaczyć tylko małą sakiewkę!

W związku z powyższym, wiadomo,  kierunek second hand!

Na wzorze i kolorystyce średnio mi zależało, chodziło przede wszystkim o fason i dobrą jakość. No i udało się bez pudła, bo za 8 zł polskich upolowałam takie oto wełniane cudo.

Od góry w ogóle jestem ubrana "po męsku" bo golf, czego nie widać, też jest męski w rozmiarze XL :)

Dół za to bardzo kobiecy, więc równowaga płci została zachowana. 

I oto chodzi!






Zdjęcia by P.


Marynarka/jacket - no name

Golf/turtleneck - Lecomte

Spódnica/skirt - Forever21

Kozaki/boots - Buffalo London

Torebka/bag - no name

Pasek/belt - Bally

Naszyjnik/necklace - H&M

Zegarek/watch - Michael Kors

sobota, 28 grudnia 2013

Black swan


Kolejna porcja zdjęć z sesji do katalogu fryzjerskiego. Wykorzystałam okazję i wreszcie upięłam na głowie oryginalny stroik, taka fryzurka marzyła mi się od dawna. Ponieważ góra jest dość szalona, również dół z fantazją, a więc spódnica a la łabędź lub beza, jak kto woli :)

Zdjęcia wykonał Paweł z WHITEBOXSTUDIO

Wczoraj spędziłam sześć godzin na szukaniu i optymalizowaniu nowego szablonu na blog. Cała akcja zakończyła się... wrzuceniem starego i dość dużym wkurzeniem, które wspomagane było również przeziębieniem. Nie poszłam do kina na Hobbita, liczyłam więc, że choć zmienię wygląda bloga na taki, jaki mam ochotę od dawna. Okazuje się, że nie ma takiego "gotowca" - zwykłego, prostego, białego, z ikonkami do social mediów i możliwością dodania kilku gadżetów na dole. Jakby ktoś trafił, proszę mi podesłać link :)


Bluzka/blouse - Preska
Spódnica/skirt - Sylwia Paśmionka
Szpilki/heels - Buffalo London