wtorek, 18 grudnia 2012

Niedzielny event Glittera


W ubiegłą niedzielę razem z dziewczynami z naszej częstochowskiej bloggerskiej ekipy, czyli KALINĄMAGDĄ, spotkałyśmy się w salonie GLITTER w Galerii Jurajskiej, gdzie odbywał się event pod hasłem "3 w cenie 2". Oferta dotyczyła akscesoriów do włosów, a każda klientka, która z niej skorzystała mogła zupełnie za darmo zostać uczesaną w coś fantazyjnego. Ponieważ błyskotki i fajne fryzury to coś, co tygrysy (a raczej tygrysice :) lubią najbardziej, nie mogło Nas zabraknąć.
Jako kobiety długowłose wszystkie skusiłyśmy się na produkty Glittera, po czym na naszych głowach powstały cudne warkocze i koki. Wyczarowała je przemiła fryzjerka z salonu Hair Coif, który również mieści się na terenie Galerii.


Ciężko Nam było opuścić Glittera, przyznaję. Ja jako rasowa sroka, aż wzdychałam na widok tych wszystkich pięknych bransoletek, kolii, kolczyków. Zachorowałam na wieczorową torebkę - kwiat (na zdjęciu poniżej) i kilka innych cudeniek. Popatrzcie tylko na zdjęcia, czy można stamtąd szybko wyjść? A zwłaszcza teraz, gdy biegamy za prezentami świątecznymi, a tam można znaleźć coś dla każdej przedstawicielki płci pięknej. Lub samemu zrobić sobie prezent, w końcu same wiemy najlepiej, co Nam się podoba :)
Ach, Jak czasem ciężko być kobietą wśród takich pokus... :)

45 komentarzy:

  1. Byłam w ubiegłą niedzielę w Jurajskiej i szkoda,że Was nie spotkałam :/ Świetne fryzurki :)

    http://drawingfashiondreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Fryzjerka dała radę! Świetne uczesania!

    OdpowiedzUsuń
  3. fakt ciężko było nam wyjść z Glittera ;) było bardzo miło i mam nadzieję, że częściej będziemy miały okazje się spotykać przy takich wydarzeniach, buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślę, że i bez wydarzeń możemy iść na kawę :)

      Usuń
  4. hihi prawie jak u nas na spotkaniu w Gliterze :) musisz częściej taka fryzurkę sobie robić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. musiało być bosko :* ślicznie wyglądałaś słońce:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. było fajnie, muszę się nauczyć warkocza z boku, żebym mogła sama się tak czesać.

      Usuń
  6. fajnie, fajnie:)
    a fryzurkę pani fryzjerka wyczarowała super!:D

    OdpowiedzUsuń
  7. tą marynarkę dostałam kilka dobrych lat temu od kuzynki, dopiero 1,5 roku temu ją pokochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wyjątkowo twarzowa fryzurka:)
    świetnie wyglądasz, dziewczyny zresztą też:). Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny warkocz :)
    Zapraszam na konkurs u mnie na blogu,w którym możesz wygrać dowolną parę butów ze sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy post , świetna fryzura ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. hehe nie mogę z Ciebie, zawsze jak tu zaglądam to się uśmiecham :D jesteś taka miła z twarzy :))
    sama bym skorzystała z takiego fryzjerstwa :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooo, ale świetne fryzurki! Szkoda, że moje włosy są takie krótkie, już marzą mi się długie i zdrowe włosy, ale pewnie jeszcze trochę minie, zanim takie będą. :) Tez pewnie byłoby mi trudno wyjść ze sklepu, uwielbiam takie świecidełka, bransoletki, kolie, kolczyki - aż się rozmarzyłam. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiscie tyle tych swiecidelek, ze oczu nie mozna oderwac. Od Ciebie tez, naturalnie;) Sliczna fryzurka i przepiekny naszyjnik. Pozdrawiam. ANka

    OdpowiedzUsuń
  14. Żebym tak ja umiała się tak uczesać fiu fiu cudne fryzurki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Adrianko, ja też sama nie bardzo, muszę poćwiczyć :)

      Usuń
  15. cudwna ta Twoja fryzurka!
    ALe blyskotki

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna fryzura ;) oj znalazlabym tam pare rzeczy dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Great post!! :)

    http://www.facebook.com/estilohedonico
    http://estilohedonico.blogspot.pt/

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale piękne fryzury!
    Teraz strasznie żałuję, że jakiś czas temu ścięłam włosy... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam ciągle, jak zapuszczę, to obetnę a potem żałuję :)

      Usuń
  19. Wasze warkocze z koczkami były przepiękne! Moja fryzura mniej spektakularna ale też trzymała się długo :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakie cacuszka, mhmhm :) Wypieścili Cię tam Paulinko widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fryzurki przyznać muszę macie świetne ;) ..a błyskotki...cudeńka :) ...a na zdjęciu nr8 piękną kopertówkę wypatrzyłam :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ta kopertówka zachwyciła, dlatego jest na foto :)

      Usuń
  22. szkoda, że w Płocku nie zorganizowano takiego spotkania

    OdpowiedzUsuń
  23. piekne warokcze super
    ♥ ✼ świąteczne pozdrowienia;*

    OdpowiedzUsuń
  24. WOW!Przesliczna fryzura!
    Kisses
    Aga

    Check my new post
    www.agasuitcase.com

    OdpowiedzUsuń
  25. chciałabym też tak umieć ! *_*

    OdpowiedzUsuń
  26. takie upięcia to moja słabość :)

    OdpowiedzUsuń
  27. jak byłam mała mama robiła mi takie upięcia na co dzień a ja byłam potwornie zła na nią dlaczego nie mogę po prostu nosić rozpuszczonych włosów. teraz zakochałam się we wszystkich fryzurach na bazie warkoczy. są rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to samo, a darłam się przy czesaniu potwornie! Gdy w wieku 7 lat obcięto mi włosy na chłopaka byłam przeszczęśliwa!

      Usuń
  28. Świetnie wyglądasz w tak upiętych włoskach :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Witajcie, poszukuję fajnych propozycji dla pani (50+) , łącznie z makijażem. Co wypada założyć a co nie? Przyjaciółka ta ma szczupłą sylwetkę (rozm. 36, 165). Może podpowiecie jakieś stylizacje? Fajnie by było gdyby był blog podzielony na kategorie wiekowe. Szukam dalej, może coś znajdę.

    OdpowiedzUsuń