Upał skutecznie przyćmił moją wenę, częstochowskie mieszkanie zamieniło się w piekarnik więc uciekłam do Mamy na wieś. Tutaj jest dużo zieleni, która daje przyjemny chłód i zawsze milej, kiedy budzą cię rano śpiewające ptaszki a nie wrzeszczące dzieci sąsiadów :)
Dzisiejsze zdjęcia powstały tak naprawdę w czwartek.Kto zgadnie, gdzie?
Postawiłam na spodnie coulottes, kwiatową bluzkę i czarne dodatki. "Skrócił" mnie ten zestaw okrutnie, ale lubię go, dlatego pokazuję tutaj.
Miłej niedzieli Kochani!
Foto: Ewa
Bluzka/blouse - Mohito
Spodnie/coulottes - Stradivarius
Sandałki/sandals - H&M
Torebka/bag - Paulina Schaedel
Zegarek/watch - Daniel Wellington
oj tak, upały dały się we znaki...
OdpowiedzUsuńA ja wiem! Ale nie powiem:).
OdpowiedzUsuńA zestaw widziałam na żywo i wcale Cię nie skraca. Czarne tło idealnie wydobywa energetyczne kolory tej bluzki:).
Ja wiem, że Ty wiesz :)
Usuńna zdjęciach nie widać, że jesteś "skrócona" ;) ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw, mimo, że faktycznie trochę skrócił sylwetkę, ale co tam:-). Najbardziej podobają mi się spodnie coulottes i materiał z jakiego je uszyto: zwiewny i lekko lejący. Lubię takie. Sandałki też przypadły mi do gustu, sprawiają wrażenie bardzo wygodnych, a przy tym są bardzo zgrabne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSandałki są bardzo wygodne, uwielbiam je!
Usuńja żadnego skrócenia nie odnotowałam - ale ja jestem z tych, które nie tropią tego, czy ktoś nogi wyeksponował odpowiednio, czy fason dobrał w stu procentach zgodnie z jakimiś tam wytycznymi i czy na pewno hołdował zasadzie Świętej Proporcji.
OdpowiedzUsuńMnie to wisi - jak komuś w czymś po prostu ładnie i ładnie też wygląda, to mi się po prostu podoba.
A Ty mi się podobasz.
Już Ci pisałam - to, że te portki udają spódnicę tak dobrze, to jest super sprawa!
i ładnie Ci w intensywnym różu - zazdroszczę :)
Zgadzam się w 100% z Mar:) Skrócenia nie widzę, wyglądasz po prostu świetnie:) A zasady są po to, żeby je łamać:)
UsuńDzięki Dziewczyny :)
UsuńPiękna jest ta bluzka i bardzo Ci w niej do twarzy! :) I z takimi nogami możesz wszystko nosić :) Ja bym zabiła swoją sylwetkę taką długością :( :P Chyba, że bym przywdziała niebotycznie wysokie szpilki ;p
OdpowiedzUsuńDuży plus za idelanie pasujące pazurki do bluzki :) Buźka!
Akurat pazurki to zbieg okoliczności :)
UsuńHehe cii, przecież tak miało być ;) hehe w każdym razie wszystko cacy jest
Usuńpaulina wygladasz zjawiskowo! i te twoje wlosy!
OdpowiedzUsuńBLOGDROBE
o, jak poważnie dzisiaj.. dama 100% :) :*
OdpowiedzUsuńTak wyszło :)
UsuńAle nic nigdzie nie zostało skrócone, nogi masz extra, a spodnie bardziej spódnicę przypominają :) Ciekawa bluzka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja też marzę o wyrwaniu się z miasta, źle tu znoszę te upały. Chyba się starzeję i pora zacząć chodzić w czapkach. Zachwycają mnie te spodnie coraz bardziej! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie też widzę inspirację boho tylko bardziej w wersji glam :) super!
OdpowiedzUsuńBoho mi siedzi w głowie od początku wiosny :)
UsuńIdealnie!
OdpowiedzUsuńFajna bluzka, nie jestem zwolenniczką takich spodni, więc to przemilczę, ogólnie wyszło nieźle i Cię nie skróciło. Wesoły charakter zdjęć, ładnie Ci w krótszych włosach.
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja, wyglądasz w niej bardzo elegancko i kobieco :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Gosiu :)
UsuńUwielbiam Twoje spódnico spodnie !! Świetna stylizacja ,elegancka i wygodna zarazem ;-)
OdpowiedzUsuńE tam skrocil! Pieknie jest Paula, po prostu wiosennie, kobieco i stylowo. A nad takimi spodniami wciaz rozmyslam...;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! AAnka
Ania, skuś się na takie! Będzie moc :)
UsuńPięknie wyglądasz:) Torebeczka jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńPaulinka, wcale Cie nie skrócił, spódnico-spodnie kończą się za kolanami a to świetna długość :) a jak będzie Ci bardzo gorąco to zapraszam do mnie, można się schodzić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Rewelacyjnie Ci w tej krótszej fryzurce :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się te culotty podobają - właśnie poszukuję własnej pary. Świetnie udają w tym zestawie spódnicę, przez co wyglądasz taaaak romantycznie!
A, i fajny kolor szminki!
:) Ja bym sobie chętnie kupiłą drugą parę, tym razem bez zaszewek, bo trochę jednak robią "brzuszek".
UsuńŚwietnie wyglądasz Paulina, zestaw wcale Cię nie skrócił - uważam, że to idealna dla Ciebie długość (zresztą, która nie jest dla ciebie idealna? :)). I świetnie pomalowane pazurki!
OdpowiedzUsuńAga, dzięki za dobre słowo, ale to dość ryzykowna długość :)
UsuńNie skrócił Cię jakoś bardzo :) 'wydłużyłaś' się tym krótszym topem i szpilkami :) jak dla mnie jest mega, mega super! Pasują Ci te coulottes :P
OdpowiedzUsuńWspaniale!!! cudownie!!! Idealnie w tej fryzurce kochana
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam z Gdyni
Aleksandra
FASHIONDOLL.PL
bluzka <3
OdpowiedzUsuńten strój faktycznie troszkę Cię skrócił, ale to nie ma znaczenia, bo bardzo pasuje Ci ten look i świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńja cały czas się waham jeśli o tego typu spodnie :)
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Uwielbiam uciekać na wieś. Dom mojego chłopaka jest najlepszym miejscem w lato. Mam tam owocowe drzewa, towarzystwo piesków i spokój :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz
Jej kochana, ja normalnie nie moge nadążyc za twoimi postami :) Dopiero co nadrobilam zaleglosci a tu znowu dwa nowe na mnie czekaja :) Bluzeczka super. Kiedys mierzylam podobna, bo kolorki mi sie podobaly, ale wygladalm w niej babka na pogrzebie, a wyglasz jak rasowa modelka :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twojej bluzce i butach! Spódnica też mi się podoba chociaż mam świadomość, że ta długość nie jest przeznaczona dla mnie.
OdpowiedzUsuńkolodynska.pl
A ja myślałam że to spódnica :) Skróciło Cię czy nie, mnie się podoba, bardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńCzyżby Kłobuck? :)
OdpowiedzUsuń