No i mnie również dopadło burgundowe-love :)
Pisałam Wam wcześniej, że udało mi się kupić spodnie z wykorzystaniem 25% kuponu rabatowego w C&A i był to bardzo pozytywny przypadek. W Galerii Jurajskiej sklep ten zajmuje dwa pięra, dół - damsko-męski i góra dziecięca. A przynajmniej tak wygląda na pierwszy rzut oka, więc na wyższy poziom nigdy nie wjeżdżałam. Błąd! Okazuje się, że najfajniejsza linia Clochouse jest właśnie połączona z działem dla najmłodszych. Gdyby nie ten kupon, nie weszłabym do tego sklepu, bo asortyment damskiej części mi nie odpowiadał. Ale mając go, dałam się złapać na marketingową sztuczkę i postanowiłam bardziej poszperać, a że moje wymiary swobodnie pozwalają ubierać się na dziecięcym, udałam się na górę. Bóstwa zakupowe chyba mnie wiodły, bo trafiłam bezbłędnie na te spodnie, jeszcze zrabatowane kosztowały mnie niecałe 50 zł, czyli ponad połowę taniej niż w innych sklepach. Miałam nadzieję jeszcze na jeansową koszulę, ale była ostatnia, w bardzo dużym rozmiarze. Również przypadkiem trafiła i kupiłam widoczne na fotkach bordowo-czarne lakierowane koturny, też niecałe 50 zł. Gdybym ja zawsze była taka oszczędna na zakupach... Niestety mam przypadłość typowo kobiecą, którą ma dużo z Nas, podobają mi się najbardziej rzeczy z najwyższej półki, które zdecydowanie przekraczają moje mozliwości finansowe... A na pomysł " nowe szpilki zamiast czynszu" JESZCZE nie wpadłam :)
Co do bordo-miłości, objawia się ona głównie dołem, jak widać na zdjęciach. Prozaicznie, jestem zbyt blada do bluzek czy sweterków w tym kolorze, więc do pasa trendy, od pasa klasyka :) Jedyne, o co się pokusiłam, to szminka w takim odcieniu. Cały czas marzę o marynarce w twedową angielską kratę, z dodatkiem burgundu właśnie, ale nie trafiłam na taką idealną. Mam w głowie ten wzór w wymarzonej kolorystyce i innej nie kupię. Czy jak zwykle trafię być może za 3 lata...
Za zdjęcia chcę bardzo podziękować mojemu kochanemu Młodszemu, czyli bratu Dawidowi, który bardzo tego nie lubi, ale da się czasem przekupić pizzą :)
Koturny/wedges - Centro
Spodnie/trousers - Clockhouse by C&A
Pasek/belt - Promod
Koszula/shirt - Zara
Naszyjnik/necklace - Coyco
Kopertówka/clutch - H&M
bardzo ładny look :)
OdpowiedzUsuńŚwietna, prosta i klasyczna stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńno,no przepięknie Ci w burgundzie:)
OdpowiedzUsuńKlasyka zawsze sie sprawdza. Burgundowe spodnie opanowaly ulice, ale coz trend rzadzi;)
OdpowiedzUsuńNie tylko spodnie, spódniczki, sukienki, pełen przegląd bordowej odzieży :)
UsuńOj Love Love Cię w tym zestawieniu ;-)
OdpowiedzUsuńTo świetne spodnie udało Ci się upolować i do tego za taką cenę:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na post także z burgundem, lecz w wersji "górą" ;)
Do Twoich włosów i cery burgund górą pasuje.
Usuńcałość wygląda świetnie ! Jesteś kobieta z klasą !
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podobasz w tej burgundowej wersji, pasuje Ci ten kolor na ustach :)
OdpowiedzUsuńCiemna szminka postarza, ale cóz :)
UsuńJak zwykle nienagannie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńbordo wygląda niesamowicie w połączeniu z klasycznymi krojami lub kolorami, jestem zachwycona! <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się, bordo jest kolorem szlachetnym i lepiej wygląda w zestawieniach klasycznych.
Usuńpięknie, jak zawsze !
OdpowiedzUsuńja tez się opierałam przed burgundem,
a w spodnie w tym kolorze jednak się zaopatrzyłam...
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
torebka i spodnie świetne :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetnie :) Choć sama nie przepadam za burgundem, bordo itp kolorami, to chętnie patrzę w tym sezonie na takie stylizacje ( bo jak mi w tym nie dobrze, to sobie chociaż pooglądam ;) ) Ty natomiast wyglądasz w nim świetnie :)
OdpowiedzUsuńJa lubię, ale jak pisałąm bordo na dole :)
UsuńGenialny kolor spodni ;)
OdpowiedzUsuńza duzo osób ma juz taki kolor spodni.
OdpowiedzUsuńNo to brat się pisał. zdjęcia fajne i oczywiście fajna Ty. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńwszytskie twoje stylizacje sa pelne klasy i elegancji :)
OdpowiedzUsuńoby tak dalej ;)
Mam zamiar :)
Usuńprzepiękna stylizacja- uzywam słowa stylizacja- bo wszystko tu jest i ciuch i aranżacja i modelka:)
OdpowiedzUsuńPiękne spodnie, uwielbiam ten kolor! :)
OdpowiedzUsuńa wiesz, że pięknie skomponowałaś burgund??? =]
OdpowiedzUsuńSpodnie mają piękny kolorek. Ładnie wyglądasz. Ja akurat rzadko odwiedzam c&a ; )
OdpowiedzUsuńJa go dopiero "odkryłam", ale chyba od teraz będę wpadać
Usuńspodnie fajowe:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentujesz ;-)
pozdrawiam i zapraszam do mnie:
www.vinciaxs.blogspot.com
Fajne te spodnie, mają bardzo nasycony kolor i dobrą cenę. Ja też zwykle w C&A kupuję na górze czyli w Clockhouse, czasem coś u Pań, ale więcej tam, no i biżuteria też jest na górnym poziomie w dużo większym wyborze. Takze mężowi tam robię zakupy, nigdy na męskim nie ma takich cen jak tam wyżej.Brat się postarał, zdjecia cudne:)
OdpowiedzUsuńBIżuteria mi jakoś nie wpadła w oko, ale Clockhouse jest fajny!
Usuńpieknie:) naszyjnik boski
OdpowiedzUsuńwspaniała stylizacja- kolejna!!!! mega:*
OdpowiedzUsuń♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
pozdrowienia:*:*
Ola
Obsessed with your pants now! Could you please consider following each other? ww.shineonbyandrea.blogspot.com Twitter:@shineonbyandrea
OdpowiedzUsuńrewelacja! Wszystko świetnie dobrałaś :)Pozdraiwam i w wolnej chwili zapraszam do mnie www.odysejamodowa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńK.
Uwielbiam burgund, a Ty świetnie się w nim prezentujesz.
OdpowiedzUsuńProsto i elegancko. Brawo!
OdpowiedzUsuńJa tak najbardziej lubię, prosto i elegancko :)
Usuńpodoba mi sie odbicie koloru bordowego razem z białym -wygląda to świetnie! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,Monia
love it !!!
OdpowiedzUsuńKolejny fantastyczny set :) Już nie wiem co pisać :)
OdpowiedzUsuńAdaś, kreatywny jesteś człowiek, zawsze coś wymyślisz :)
Usuńcudny kolor spodni ♡
OdpowiedzUsuńJak zwykle fenomenalnie ;)!
OdpowiedzUsuńbardzo żałuję, że nie kupiłam tej torebki bo prezentuje się świetnie!
OdpowiedzUsuńw częstochowskim H&M jeszcze niedawno była dostępna na wyprzedaży :)
Usuńtorebka jest totalna .P
OdpowiedzUsuńcudny kolor spodni, pasuje do Ciebie idealnie:)
OdpowiedzUsuńBylam bardzo ciekawa tych spodni i dobry zakup bardzo ladnie wygladasz. Ja juz chyba zawiesze poszukiwania jakos nie moge znalezc takich co by dobrze lezaly i cenowo tez nie pozbawily mnie chleba :) Piekny naszyjnik.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw, buty i spodnie świetne :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za żabotami, zawsze sprawiają, że czuję się jak "u cioci na imieninach", ale w tym połączeniu wszystko jest super. I toreba fajnie dobrana, taka nieoczywista :)
KOchana wyglądasz cudownie! stylizacja niby taka prosta, a robi niesamowite wrażenie :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń