Na obie łopatki, nawet takiego odpornego twardziela jak ja dopadło. Przeziębienie połączone z przewlekłym zapaleniem zatok jest mieszanką bardzo uciążliwą, bo ciągle boli mnie głowa, mam wrażenie, że waży ze 30 kilogramów. Mam tydzień przymusowego siedzenia w domu plus antybiotyk, który działa na mnie osłabiająco, ale powienien być skuteczny. Nie brałam tego typu leków od dzieciństwa (nie na darmo piszę, że ze mnie twardziel :) więc mam nadzieję, że da solidnego "kopa" chorobie. No i jestem lżejsza o stówkę po wizycie w aptece...
Śniadanie mistrzów :)
Dzisiaj wariacja tematyczna, nawiązująca do TEGO posta. Skoro była już Alexis, pojawiła się i Crystal, równowaga w przyrodzie musi być zachowana.
Potraktujcie tą stylizację z przymrużeniem oka, jak ja, trochę kiczu, dużo bizuterii i złote szpilki :) Idealna na ekskluzywne letnie party przy basenie, jak więc ktoś ma takowy i wyda latem przyjęcie, proszę o zaproszenie :)
Nie będę długo pisać, bo choroba daje się we znaki, nie mogę siedzieć długo przy komputerze z bolącą głową. Pozostawiam Was ze zdjęciami, robione w zeszły weekend przez mojego brata Dawida.
Naszyjnik łańcuch/chain necklace - H&M
Naszyjnik perłowy/pearl necklace - no name DIY
Koszula/shirt - Hugo Boss
Pasek/belt - Mondi by Escada
Spodnie/trousers - Amisu by New Yorker
Szpilki/pumps - no name
Kopertówka/clutch - Atmosphere
Bransoletka/bracelet - Primark
Zegarek/watch - Guess
hmm, ja tu kiczu nie widzę :)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrówka! ;* :)
Trochę te naszyjniki i złote pierdoły kiczowate, ale klimat epoki musi być zachowany :)
UsuńMasz niepowtarzalna urode i swietnie dobierasz do niej ubrania. To lubie. Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńŚwietne połączenie kolorów. Pastele uwielbiam : )
OdpowiedzUsuńJa lubię, ale latem, zimą kocham czerń :)
Usuńświetny kolor spodni..ładnie Ci w takim klasycznym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńcudownie Ci w pastelach!
OdpowiedzUsuńjezu biedaku :(:(
OdpowiedzUsuńale bedzie dobrze głowa do góry :):)
bol zatok tragedia ale te krople do nosa działają cuda ( u mnie nie wiem jak u Ciebie)
To dobrze wiedzieć, bo mam je pierwszy raz i jak na razie bez szału.
Usuńrzeczywiscie Crystal hehehe no jakbyś miała ta jej sławna grzywkę i blond włosy to wypisz wymaluj :) zdrowiej chorowitku
OdpowiedzUsuńMam grzywkę, tylko bez takiego tapirka :)
Usuńsuper ten zestaw, chociaż nie powiem, że jesienny bo bardziej na lato! :)
OdpowiedzUsuńno to pozostaje mi tylko życzyć Ci abyś wyzdrowiała :)
WOW!!!! Jestem zachwycona. Ogromne wrażenie zrobila na mnie ta stylizacja. Szpilki, spodnie i te złote detale... Jest po prostu genialnie!!!
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia:-). Zestaw Fajny i zwróciłam uwagę na pierścionki z łańcuszkiem- Cudeńko :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Zdrowiej : *
OdpowiedzUsuńLubię takie kolory.:> Ogólnie zestaw mnie się bardzo podoba, zdrowia życzę!:)
OdpowiedzUsuńZdrowiej Kochana!
OdpowiedzUsuńPięknie, kocham pastele, wiesz? ♥
fajny look !
OdpowiedzUsuńświetne spodnie !!
niestety -teraz jest taki czas - sama się leczę...
życzę zdrowia !
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
o kurcze,w 100% podoba mi sie ,moje klimaty
OdpowiedzUsuńwyglądasz miodzio!
lecz się,nie daj się chorobie
a jakby co...mogę podskoczyc zrobić iniekcję domięśniową :)
Matko, żadnych zastrzyków, ja się boję strzykawek wszelkiej maści!
Usuńmoje ukochane pastele! zdrowiej!:*
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę kochana!!piekny masz zegarek!!
OdpowiedzUsuńOO, ile pereł, wsumie to nawet fanie wyglądają na Tobie. Za to pierścionki połączone złotym łańcuchem, w ogóle do mnie nie przemawiają
OdpowiedzUsuńTo nie jest dużo pereł, mam jeszcze jeden naszyjnik z klasycznych białych, liczy kilka sznurów, to jest dopiero dużo pereł :)
UsuńCudowny kolor spodni - miętowy to hit lata - szkoda, że musiał już odejść na dno szafy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Kochana jak zawsze- cudnie ! :) powiem ci, że masz cudne spodnie, ostatnio właśnie sprawiłam sobie bardzo podobne hehe :P no i dodatki... mega mega !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cool look! like the accessoires! and like the pants on your further post! great colour!
OdpowiedzUsuńWiele zdrówka Ci życzę przede wszystkim, Avamys i flonidan to leki mojego Ma:)A zestaw jest super, bardzo mi się podoba bo choć elegancki jak zawsze u Ciebie to jest mega lekki taki, jaśniutki i ekstra pozytywny, super, super:)I naprawdę nie wiem jak Wy nosicie te kopertówki, ja się nie nadaję, czułabym sie jak nie ja, nie wiedziałabym co z nią zrobić w ogóle a u Was? szyk i styl.
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam kopertówki, generalnie lubię mieć torebkę w ręku.
UsuńWracaj szybciutko do zdrowia!
OdpowiedzUsuńtak,dokładnie :* pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńObłędnie kochana wyglądasz ! Naszyjnik i spodenki - CUDO ! :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę ;)
Bardzo dziękuję :)
Usuńbardzooo ładny outfit swietne spodnie !:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ;) obserwujemy ?)
bardzo fajny, elegancki zestaw :)
OdpowiedzUsuńjaki uroczy zestaw :D świetne kolory, a dodatki mega :>
OdpowiedzUsuńuwielbiam zestawy własnie w takich kolorkach ! W nich czuję się najlepiej :) Podoba mi się,rewelacja!
OdpowiedzUsuńno i oczywiscie powrotu do zdrówka życze <3
Pozdrawiam,Monia
Paulina, ja juz wróciłam, bo było mało pracy i do kwietnia mam wolne z nauka norweskiego w tle( hmm, a może na 1wszym planie, bo za łatwy to on nie jest:p). Jednak jak to w Skandynawii, nawet wypad na 2tygodnie pracy sie opłacał i to bardzo:)... Świetna stylizacja, w spodenkach sie zakochałam, od małego ubóstwiam ten kolor, buziaki:)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że na dłużej Was tam wywiało :)
UsuńLove The ring And The clutch!!! I invite u to my blog dear, Maybe u like it! Xx
OdpowiedzUsuńwww.regalameunpar.com
Bardzo dziękuje za miły komentarzyk ;)
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrówka życzę Kochana - wiem co to znaczy, ponieważ też jestem chora :(
Pozdrawiam cieplutko ;)
Kochana życzę szybkiego powrotu do zdrowia - i mam nadzieję, że antybiotyk Ci pomorze - dziwię się, że lekarze jeszcze go przepisują - ten lek stosowało się wieki temu i ogólnie są dostępne inne szybciej działające leki . Chociaż jak twardziel z Ciebie to szybko powinnaś stanąć na nogi :D A secik - dla mnie nie ma w nim zbytnio kiczu - jest ciekawy, schludny i kolorowy :)
OdpowiedzUsuńPrzy niektórych chorobach bez antybiotyku raczej nie da rady...
Usuńteż jestem chora:)
OdpowiedzUsuńa stylizacja pełna profeska!
Życzę duzo zdrówka!!:))
OdpowiedzUsuńpiękne kolory! może jeszcze wróci lato:D?
Pięknie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia :*
www.badratt.blogspot.com
Powrotu do zdrowia życzę! :))
OdpowiedzUsuńswietny naszyjnik! ciesze sie ze tu trafilam :) obserwuje i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńA dziękuję, cieszy mnie bardzo każdy obserwator!
Usuńpiękne naszyjniki i cudowna kopertówka :)
OdpowiedzUsuńzdrowiej :*
mnie też złapało jesienne przeziębienie, życzę zdrówka
OdpowiedzUsuńKochana, wracaj do zdrowia jak najszybciej!!!
OdpowiedzUsuńMi na szczęście już przeszło. A Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńStylizacja jak zawsze boska!:)
pastelowo i uroczo ;)
OdpowiedzUsuńWygladasz przeslicznie! A pastelowe zestawy chyba nigdy mi sie nie znudza:-)
OdpowiedzUsuńKisses
Aga
Check my new post
www.agasuitcase.com
A mnie się już troszkę znudziły.
Usuńświetna kolorystyka! śliczna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńpiękna stylizacja,życzę szybkiego powrotu do zdrowia;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze czujesz sie juz lepiej. Sliczne pastelowe kolory :)
OdpowiedzUsuńKOchani, dziękuję wszystkim za komentarze i życzenia powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńŁadny zestaw!:)
OdpowiedzUsuń