Stylowa.
Ponadczasowa.
Uniwersalna.
Mała czarna.
"Odkryła" ją Gabrielle "Coco" Chanel, pokochały miliony kobiet.
Która z Nas nie ma w swojej szafie prostej czarnej sukienki? Idealna, gdy trzeba "wyglądać", a nagle ogarnia egzystencjalna wręcz panika - nie mam się w co ubrać! Doskonała, gdy po pracy idziemy na randkę czy kolację, wystarczy zdjąć noszony w biurze żakiet, z torebki wygrzebać okazalszą biżuterię, zamienić bezbarwny błyszczyk na czerwoną pomadkę i już sukienka staje się eleganckim strojem na wieczór. No i drogie Panie, bardzo ważny argument, mianowicie mężczyźni zdecydowanie wolą Nas w sukienkach, nie w spodniach :)
Jak wiecie kocham klasykę, więc "małych czarnych" mam kilka, każda w zupełnie innym stylu. Zamszowa princeska prezentowana była TUTAJ, oprócz tej i dziejszej są jeszcze dwie, których... jeszcze nie miałam okazji założyć :) Jedna welurowa zapinana na zamek z H&M, kupiona na Sylwestra - poszłam w czymś innym. Druga zwiewna i piękna, second-handowa Zara za 20 zł, też czeka w szafie na swoje pięć minut dobre dwa lata. Czy jestem szalona? Być może! Doświadczenie nauczyło mnie jednak kupować lumpexowe perełki, nawet, gdyby miały swoje odleżeć w komodzie. Potem, przed wielką imprezą nie biegam z obłędem w oczach po sklepach i nie biję się z myślami, czy nie za droga, czy któraś z obecnych Pań nie będzie mieć na sobie identycznej kiecki, ja po prostu otwieram szafę i wybieram :) Na cztery moje "małe czarne" trzy są z sh, w tym ta widoczna na zdjęciach :)
Wygrzebałam ten kolaż z cieplejszych czasów :), przed którą z imprez robiony nie pamiętam, akurat latem ja i moim bliscy mamy urodziny, imieniny itp, dużo się więc dzieje, okazji do świętowania nie brakuje. Niestety pogoda na dworze nie sprzyja obecnie zdjęciom, więc nic na siłę, można powspominać. Poza tym jestem po lekturze biografii Coco Chanel, niezwykle ciekawa kobieta, choć sama książka napisana potwornie nudno, rzadko się zdarza, żeby mnie czytadło usypiało. Temu się udało, męczyłam je dobry miesiąc.
Wiecie, że oprócz "małej czarnej" i słynnych tweedowych kostimów Chanel wylansowała również modę na sztuczną biżuterię? Chwała jej, mówię to ja - sroka :)
Sukienka/dress - H&M (sh)
Naszyjnik/necklace - H&M
Torebka/bag - no name
Szpilki/pumps - Buffalo London
Obrączki/rings - H&M
Ależ ma piękne wycięcie!
OdpowiedzUsuńCiekawa sukienka.
OdpowiedzUsuńta sukienka jest przepiękna !!
OdpowiedzUsuńwyglądasz bardzo klasycznie i po prostu pięknie !
ja właśnie cierpię na brak takich małych czarnych i muszę się w takowe zaopatrzyć :)
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Zaopatrz koniecznie, często ratują sytuację :)
UsuńKochana.szyk i elegancja!! :) wyglądasz cudownie..sukienka piękna, ale te szpilki...te szpilki skradły moje serducho ;) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDzięki MOja Droga :)
UsuńPieknie!! Masz swietna figure!
OdpowiedzUsuńWow taki look na wielkie wyjście , bardzo podoba mi się ta niestandardowa góra sukienki , a naszyjnik doskonale ją podkreśla , świetne szpile <3
OdpowiedzUsuńLubię, gdy dwie przypadkowo kupione rzeczy (naszyjnik i sukienka) tak idealnie do siebie pasują.
UsuńNieziemsko wyglądasz w tej sukience!
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNA!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kroj ma ta sukienka. Ja ciagle szukam mojej idealnej Little Black Dress..
OdpowiedzUsuńŻyczę CI w takim razie, żebyś szybko znalazła :)
Usuńwow, to jest sukienka, która przepieknie eksponuje Twoja figure ;)
OdpowiedzUsuńŁadna sukienka:)
OdpowiedzUsuńTa sukienka jest naprawdę cudowna, wygląda jak druga skóra! :D
OdpowiedzUsuńI niestety nie można dużo jeść na imprezie, bo wszystko widać:)
UsuńSukienka obłędna! :)
OdpowiedzUsuńCo do perełek z sh mam takie samo zdanie, sama mam w szafie spory zapas, który idealnie się sprawdza na większe wyjścia :)
Masz rację największym koszmarem jest latanie za sukienką przed samą imprezą. Ja właśnie przeżywam teraz taką mordęgę...Chętnie bym od Ciebie tą sukienkę pożyczyła. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńZdażyło mi się takie poszukiwanie na ślub cywilny, koszmar, zwłaszcza, gdy chce się coś w miarę konkrentego a w sklepach coś zupełnie z innej bajki :)
Usuńwow!pięknie wygladasz, sukienka niesamowita
OdpowiedzUsuńSukienka genialna!!! <3
OdpowiedzUsuńWOW!Sukienka jest fantastyczna a Ty Kochana wyglądasz w niej przepięknie!:)
OdpowiedzUsuńUUUUUU ALe u Ciebie dziś gorąco! Wyglądasz obłędnie!!! Sukienka jest rewelacyjna!!! A co do książki, to faktycznie nudna, za to film wspaniały:)
OdpowiedzUsuńA to jest i film? Nie wiedziałam, ale pewnie w weekend nadrobię to drobne niedopatrzenie :)
Usuńelegancja i szyk:)
OdpowiedzUsuńWow! Wyglądasz przecudownie! Sukienka ma piękny krój, a przy Twojej idealnej figurze wygląda genialnie. Aż chce się oglądać więcej takich stylizacji;) ♥
OdpowiedzUsuńgdybym miala taka cudną figure to też bym nosiła takie kiecki:D
OdpowiedzUsuńCudownie, bosko, perfekcyjnie!!! Normalnie brak mi słów szczęściaro :D:D:D
OdpowiedzUsuńJa KOchana raczej jestem życiowym pechowcem :)
Usuńpiekna jest ta sukienka, zakochalam sie w niej...
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńYou look wonderful!
OdpowiedzUsuńhttp://everydayrachel21.blogspot.com/
Wyglądasz zniewalająco!!!
OdpowiedzUsuńxoxoxo
Ta mała, czarna jest wręcz stworzona dla Ciebie. :) świetnie podkreśla Twoją zgrabną figurę, podoba mi się i to nawet bardzo. :) Ja tez wychodze z zalozenia, ze second handowe perełki mogą lezec nawet x lat i czekac w szafie, byle tylko w mojej szafie. :P
OdpowiedzUsuńZGadzam się, oby tylko w mojej szafie - dobre stwierdzenie :)
Usuńta sukienka jest świetna a na Tobie wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz ;*
zapraszam.
Ja tez pare malych czarnych mam w swojej kolekcji.Ta slynna sukienka zawsze pasuje na kazda okazje a dodatki zmieniaja jej charakter. Twoja jest niezwykle sexsowna i fantastycznie podkresla sliczna figure.
OdpowiedzUsuńKtóra z Nas nie ma w swojej szafie prostej czarnej sukienki? No ja nie mam własnie:( jakoś nigdy nie miałam, żadna ze mnie Kobieta widać:) Twoja jest doskonała, po prostu.Na doskonałą figurę ,jak widać-pasuje jak ulał:) I to asymetryczne ciecie na górze, bosko!
OdpowiedzUsuńKOchana, kobieta z Ciebie stuprocentowa, po prostu jeszcze na "swoją" małą czarną nie trafiłaś!
UsuńAleż Ty masz figurę ! Fiu fiu! Zazdroszczę...:(
OdpowiedzUsuńMIły anonim, nie wierzę :)
Usuńtak tak też kocham Małą Czarną :P:D
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz ! bardzo elegancko i kobieco !
pozdrawiam Cię :D
prześliczne buty:-) zapraszam do mnie http://makeadifference.blog.pl
OdpowiedzUsuńjak zawsze mnie zachwycasz. sukienka jest przepiekna;*
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥
POZDRAWIAM;*
ola
ale cudowna sukienka :)
OdpowiedzUsuńświetnie w niej wyglądasz :)
podzielam również Twoje zdanie :) zawsze jak nie wiem w co się ubrać na ratunek przychodzi mi mała czarna albo koszulka i jensy :) oczywiście w zależności od okazji :)
tka więc czarnych sukienek u mnie w szafie dostatek :)
buziaczki
Fakt, czasem bardziej pasują jeansy i koszulka niż mała czarna, ale to dwa niezbędniki :)
UsuńSukienka marzenie, bardzo eegancka i kobieca. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńWOW! sukienka leży idealnie i cudownie podkreśla zalety twojej sylwetki! wyglądasz jak milion dolarów!!!<3
OdpowiedzUsuńAż milion? Dzięki :)
UsuńKochana! Ale ta sukienka na Tobie genialnie leży ;o
OdpowiedzUsuńPaulinko jesteś piękna! <3
Piękna jest ta sukienka ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, spróbuj szczęścia ;)
http://trendydreamer.blogspot.com/2012/10/konkurs-z-mephobia-diy.html
ciekawe ma to wycięcie twoja sukienka :) i śliczna torebeczka
OdpowiedzUsuńTorebka też z sh na marginesie :)
UsuńJa swoją małą czarną nabyłam dopiero niedawno.Bardzo żałuje że tak późno bo wiele razy uratowałaby sytuację i szkoda że mam tylko jedną. Pięknie wyglądasz w swojej ale z taką figurą trudno żeby było inaczej...
OdpowiedzUsuńPrzywiało mój ulubiony Brzuszek :) KOchanie, jak tylko Maleństwo zawita, wyciągnę Cię na zakupy i kupisz kolejną Małą Czarną :)
Usuńgenialna sukienka! pięknie podkreśla talie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post
Wyglądasz obłędnie!
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka!
Zakochałam się w tym Twoim kobiecym wydaniu <3
Wyglądasz pięknie, kobieco, sexownie i z klasą.. Czegóż można chcieć więcej od wyglądu ..? :) Tylko podziwiać !!!
OdpowiedzUsuńmała czarna jest dobra na każdą okazję! w klasyce bardzo Ci do twarzy!
OdpowiedzUsuńno i że taka sukienka z sh? brawo:)
pozdrawiam, live.enjoy.create
Sukienka <3 Przepięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńobłęd!!!! wielbię Cię w tej sukience!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSukienka ma fenomenalny krój ! :) Bardzo ładnie wyglądasz :) Masz rację, każda kobieta powinna mieć w szafie taką małą czarną :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs na moim bloogu! :)
o kurde-ale czad!
OdpowiedzUsuńTy nie możesz wychodzić sama z domu w tej sukience :)
Gosiu ale ja lubię sama wychodzić :)
Usuńzakochałam się w sukience! ♥
OdpowiedzUsuńuwielbiam małe czarne sukienki! :)
OdpowiedzUsuńmam w szafie 3 ;p
bardzo ładna torebeczka ;)
woooow, pięknie :)
OdpowiedzUsuńFenomenalna kiecka, nie można byc w niej niezauważoną!! Masz boską figurę Kochana!! Buziaki:)
OdpowiedzUsuńp.s. Ja nie mam małej czarnej, jestem na etapie poszukiwań tej idealnej i narazie nic:/
Przepiękna sukienka, wyglądasz w niej zjawiskowo! <3
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukienka : )
OdpowiedzUsuńŚwietne ma wycięcie!
ZAPRASZAM na konkurs ( zgłosiło się mało osób, dlatego są duże szanse na wygraną )
Wow ! jaką Ty masz fantastyczną figurę :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz obłędnie pięknie w tej sukience! wygląda jakby była szyta specjalnie dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńWycięcie, sukienka piękna... Oczu nie macie. To piękna dziewczyna!
OdpowiedzUsuń