środa, 2 marca 2016
3 sposoby na czarny golf
Etykiety:
3 sposoby na,
golf
Wśród klasyków w szafie nie może zabraknąć czarnego golfa, jest ciuchem uniwersalnym - to moje przekonanie od niepamiętnych czasów.
Zawsze też jakiś miałam, czy to z bawełny, czy wełniany, niemniej był to egzemplarz przeważnie gładki i ciemny.
Obecnie golf należy do ubraniowych "must have", co nie znaczy, że jest to fason dla każdego, przy krągłych ramionach i krótkiej szyi niestety nie wygląda korzystnie.
Jednak na innych typach sylwetek prezentuje się dobrze, u mnie pomimo dość szerokich ramion również, dlatego chętnie go noszę.
Dziś szybki przegląd. Chciałabym udowodnić Wam, że warto w tę część odzieży zainwestować, bo pasuje praktycznie do wszystkiego!
1. Elegancja
Szerokie szare spodnie "w kant" same w sobie zwracają uwagę, dlatego góra powinna być stonowana. Stonowana i dopasowana. Czarny golf sprawdzi się idealnie, a ramoneska w kolorze marsala ożywia całość. Blondynki lub rudzielce mogłyby postawić na total black, malujący tylko usta na czerwono.
To szyk trochę w stylu starego Hollywood z lat 40, które ja osobiście uwielbiam. Posągowa ikona tamtych czasów, Marlena Dietrich była wielką fanką takiego fasonu spodni.
2. Z pazurem
Nieśmiertelne jeansy plus panterkowe botki to idealne towarzystwo dla gładkiej, czarnej góry. A jeśli na dodatek jako okrycie wierzchnie założymy najmodniejszy tej wiosny bomber, mamy przepis na luźny, ale ciekawy look.
Myślę, że świetnie sprawdziłoby się tutaj również rozwiązanie odwrotne, gładkie botki i wzorzysta kurtka. A może poszaleć i dodać oba elementy w jakieś szalone printy? W końcu w modzie czasem ogranicza nas tylko wyobraźnia.
3. Na sportowo
Kolorowe adidasy i kontrastowy płaszcz zestawione z ciemnym golfem i rurkami. Co sądzicie o takim stroju? Mnie bardzo przypadł do gustu - jest wygodny ale i ma w sobie "to coś". Uwielbiam łączyć czerń z energetycznymi, mocnymi kolorami, w tym z żółcią.
Nie jest to może zestaw dla każdego, bo mocno zwraca uwagę przechodniów, z drugiej strony poza barwą forma i fason są bardzo proste.
Która z moich propozycji przypadła Wam najbardziej do gustu?
Macie w szafie czarny golf, nosicie? Piszcie!
mój ulubiony to zestaw z żółtym płaszczem - cudnie wyglądasz w tym zestawie :)
OdpowiedzUsuńja mam czarny golf i miałam go na sobie chyba raz tej zimy..
sama nie wiem dlaczego tylko raz...
Pozdrawiam MARCELKA :)
MArysiu, warto go chyba wykopać z szafy :)
UsuńNiestety w moim wieku czarny golf to nie jest dobry pomysł, ale Ty wyglądasz świetnie w każdej odsłonie!
OdpowiedzUsuńwszystkie stylizacje są fantastyczne;)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
dzięki :)
UsuńKażda jest świetna jednak przymierzę się do ostatniej wersji :)
OdpowiedzUsuńWszystkie propozycje są super, ale do mnie najbardziej przemawia ostatnia :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzarny golf posiadam i absolutnie uwielbiam! <3 Świetne stylizacje ;)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Ja za golfami nie przepadałam. Miałam uraz z dzieciństwa. Na dzień dzisiejszy coraz bardziej się do nich przekonuje! Świetne zestawy, najbardziej podoba mi się tez z pazurem - rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńA ja od zawsze uwielbiam :)
Usuńja bez volkswagenów nie funkcjonuję, ja nawet śpię w golfach ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wszystkie zestawy, każdy na inna okazję.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz.
Golfy nosiłam, teraz prawie wcale nie noszę, już mi mniej pasują, bo mam wrażenie, że mnie "duszą".
Serdecznie pozdrawiam...
dziękuję Basiu!
UsuńPewnie Cię nie zdziwi fakt, że każda stylizacja przypadła mi do gustu :) Fajnie, że jedno ubranie udało Ci się połączyć tak, aby każdym zestawie wyglądać inaczej :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie wszystko jest strzałem w dziesiątkę ;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńCzarnego akurat nie mam, ale za to mam ciemny granat.. I też jest to ciuch uniwersalny, a w dodatku wygląda do mojej urody znacznie lepiej niż czerń. :)
OdpowiedzUsuńPołączenie z żółtym kolorem wygrywa!
OdpowiedzUsuńteż lubię :)
UsuńŚwietny pomysł na wpis! W każdym wydaniu wyglądasz świetnie, bardzo lubimy Twoje stylizacje! <3
OdpowiedzUsuńJak już wiesz, wszystkie te stylizacje są świetne i unikatowe :) Czarnego golfu co prawda nie mam, ale mogłabym takie podsumowanie zrobić z białym. Też uniwersalny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ja muszę sobie biały sprawić!
Usuń3 sposoby i wszystkie 3 mi się mega podobają, chociaż muszę przyznać, że w wersji "na elegancko" jestem zakochany <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://pomojemubypawelo.blogspot.com
<3
UsuńPaula, Ty jak zawsze zachwychasz! ps. to prawda, że golf jest uniwersalny, czasem go zestawiam z sukienkami bez rękawów ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na te kombinacje z czarnym golfem i trudno mi się zdecydować, która najbardziej przypadła mi do gustu. Każda inna i w każdej wyglądasz pięknie:) Nie mam faworyta wszystkie świetne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Monika
dzięki!
UsuńWszystkie stylizacje uwielbiam :) Dla mnie czarny golf był must-have w gimnazjum i liceum, więc chyba się nasyciłam. Aktualnie preferuję dekolty - o wiele lepiej prezentują się na mojej sylwetce.
OdpowiedzUsuńMam podobne zdanie na temat tej części garderoby. W szafie jeden czarny golf tak jak mała czarna musi być :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie Grażynko!
Usuńkażda wersja fajna i pasująca do Ciebie. A to najważniejsze!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWszystkie super ale nr 1 powala :) Zakochałam się w tym looku.
OdpowiedzUsuńwww.sylwiaszewczyk.com
jestem zakochana w stylizacji z żółtym płaszczykiem także zdecydowanie to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńWszystkie wersje są świetne, choć moje serce chyba najbardziej skradły pierwsze dwie :)
OdpowiedzUsuńkażda z propozycji jest idealna, mimo, że ja osobiście nie chodzę w golfach - zawsze coś mnie drapie w szyje :/
OdpowiedzUsuńStylizacje żurnalowe! Zachwycona!
OdpowiedzUsuńChyba z 10 lat nie nosiłam golfow i w tym roku uznałam, że czas to zmienić. Postawiłam na styl retro i ubralam go do ramoneski w stylu pilotki :)
OdpowiedzUsuńOsóbki o tak drobnej posturze jak Twoja i które równie dobrze co Ty potrafią ten golf zestawić (bardzo podobają mi się wszystkie trzy proponowane przez Ciebie zestawy) mogą go spokojnie nosić, niestety ja częściej widzę golfy na zbyt dużych paniach, które jeszcze bardziej powiększają sobie nimi gabaryty i do tego skracają już i tak niezbyt długie szyje.
OdpowiedzUsuńWybieram te z zoltym plaszczem :) Sliczny jest! I mega ci w nim do twarzy!
OdpowiedzUsuń