Jeszcze chwila i będę ogólnie identyfikowana jako "ta w czarnym golfie"...
... - wiesz, ta blogerka z Częstochowy, no taka w czarnym golfie...
- aaa Moda i Takie Tam!
:)
Żartobliwe to oczywiście, bo moje ego choć słusznych rozmiarów, nie przekroczyło jednak zdrowych ram i zdaję sobie sprawę, że poza określonym gronem znajomych i odbiorców bloga niewiele osób wie o moim istnieniu. Niemnie Ci, którzy wiedzą pewnie tak mogliby mnie obecnie rozpoznawać. I wysnuwać z tego dwojakie wnioski - nudna, lub też konsekwentna modowo, zależy jak na to patrzeć.
Abstrahując od tego postanowiłam koledze golfowi dać chwilowo spokój i zastąpić go koszulą. Tak całkowicie szczerze, to mam go dość :) Jego i innych swetropodobnych tworów, płaszczy, kurtek, szalików...
Marzę o ramonesce i bluzce bez rękawów bez uczucia skostnienia, zziębnięcia i przemarznięcia.
Prognozy są dobre, wychodząc w piątek rano do pracy już prawie poczułam w powietrzu TEN zapach, ptaki też jakoś radośniej ćwierkały pomimo pochmurnej aury.
Jeszcze chwilka, już nie długo...
Zapowiadam oficjalnie iż to ostatni w tym półroczu zestaw z czapką!
Foto Bambi Boho
Płaszcz/coat - Shein
Bluzka/blouse - H&M
Spodnie/pants - ACNE
Botki/boots - Zara
Torebka/bag - Wittchen
Czapka/banie - nn
świetnie wszystko dobrane :D
OdpowiedzUsuńZapraszam ;)
Bardzo fajny, klasyczny zimowy zestaw
OdpowiedzUsuńfajnie przelamany bokami
hi hi ja wczoraj założyłam czarny golf i zaraz skojarzyl mi się z Tobą i z ostatnim tekstem
pozdrawiam MARCELKA♥
Mam nadzieję, że ostatni zimowy look :)
UsuńOd wczoraj już czuć wiosnę w powietrzu:). Inny zapach się unosi, tej ciepłej, świeżej aury.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz Słońce!
Tak Ewciu, nareszcie jest ten zapach!
UsuńTak całkiem na poważnie, to jak tak teraz sobie siedzę z kawą w tym pociągu i dumam nad tym, to moim zdaniem wcale nie zwraca się u Ciebie uwagi na to, że jakieś elementy Twojego stroju powtarzają się w Twoich stylizacjach - Ty piszesz o golfie, pewnie powtarzasz jeszcze jakieś inne. Umiesz tak fajnie ogrywać ubrania i dodatki, że nawet gdy tworzysz trzy, cztery zestawy z jakimś elementem, to łączysz go z innymi, które zawsze się różnią.
OdpowiedzUsuńNie czynisz z powtarzającego się ciucha lub akcesorium "gościa głównego", więc większość nawet może się nie zorientować ;)
Ja nigdy nie kojarzyłam Cię z golfami!
Przenigdy :)
Prędzej z czerwoną szminką i pociągiem do noszenia spódnic, ogólnie do elegancji :)
:)
UsuńRewelacja! Super wyglądasz w takim wydaniu! :)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Fajnie wyszło z tą czapką. Ja też jeszcze je zakładam, nawet jutro na blogu sie pokaże. Zapraszam :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno zajrzę!
UsuńI jest uśmiech, brawo :) Świetny zestaw. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrzywo się uśmiecham, toteż nie lubię :)
UsuńPięknie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńHahah :) Właśnie oglądając Twoje stylizacje z golfem doszłam do wniosku, że nadszedł ten czas i wreszcie go kupię :) Także póki jest jeszcze zimno wariuję na jego punkcie :)
OdpowiedzUsuńhttp://valerysdailyinspiration.blogspot.com
Ja już mam straszną ochotę na letnie ciuchy!
UsuńBardzo ładnie wyglądasz a ten płaszczyk od razu wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPracuję w Wittchenie więc i torebka mi się podoba :D
Czarne elementy świetnie kontrastują z jaśniejszym płaszczykiem:)
OdpowiedzUsuńTorba bardzo elegancka! idealna do pracy
OdpowiedzUsuńFakt!
Usuńmoje pierwsze wrażenie- że wyglądasz słodko w tej czapce :)
OdpowiedzUsuńkradnę płaszcz i buty! <3
OdpowiedzUsuń:)
Usuńcudowna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam locastrica.blogspot.com/
Ja też już marzę o wiośnie i o zrzuceniu tych pochówek i czapek. Mimo to wyglądasz przepięknie :)
OdpowiedzUsuńwww.sylwiaszewczyk.com
Ja też!
UsuńTeż czuję już TEN zapach :D byle do końca marca- i już będzie co raz lepiej :D
OdpowiedzUsuńu mnie też post w czapce, ale już kwiaty zakwitły mi pod domem, więc stwierdzilam, że nie będę się wyglupiać i schowalam ją na dno szafy :P hehe
super wyglądasz !
kolor szala jest obłędny <3
Też nie mogę się doczekać wiosny! A patrząc na obecną pogodę za oknem to nie wiem kiedy ta upragniona wiosna nadejdzie...
OdpowiedzUsuńStylizacja - super! :D
http://prusakfashion.blogspot.com/
Ja już też czuję wiosnę..jeszcze troszkę...te oczekiwanie jest najpiekniejsze ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz!
Paula, świetnie, bardzo ładnie Ci w takich kolorach, jest radość w twarzy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie połączyłaś kolory, czapka super.
OdpowiedzUsuńJak lubisz czarne golfy to noś.
Serdecznie pozdrawiam...
Wybacz ale tej czapki powinnaś się pozbyć razem z wspomnianym golfem ;) Poza tym jednym szczegółem wyglądasz fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper ci w tej czapeczce :)
OdpowiedzUsuńWiosno przybywaj! Marzę o trampach i balerinach :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! Super przełamana całość czapką!:)