Każdego dnia budzę się z myślą, że za oknem świeci słońce. Mało tego, że temperatura pozwala na założenie szpilek czy nawet sandałków i jakiejś sukienki. Chętnie pożegnałabym już płaszcze i kozaki na kolejne kilka miesięcy. Brakuje mi bardzo liści na drzewach, kwiatów w ogródkach i parkach i tego charakterystycznego zapachu, który wiosną unosi się w powietrzu. Może to aromat skoszonej trawy, może radości, że nadciąga lato, a może "love is in the air" :)
Niestety, jeszcze na to nie pora i każdego ranka, nawet gdy owo słońce za oknem stwarza pozory ciepła i kusi, wyprawa w mocniej wykrojonym obuwiu i cienkim odzieniu to ryzykowna sprawa. Nie ukrywam, trochę mnie już to frustruje, a mój organizm domaga się wiosny wszystkimi porami skóry. Mam w głowie mnóstwo pomysłów na zestawy lekkie w formie i stylu, które można nosić bez ryzyka zapalenia płuc. Niechętnie więc przychodzi mi myślenie o tym, co założyć na jutro czy pojutrze, kiedy jeszcze będzie zimno.
Z powodów powyższych, dziś klasyka, czerń i beż, rzadko noszę takie zestawienie kolorystyczne. Ale tym razem wyjątkowo się zgraliśmy, a żeby nie było nudno kapelusz i bardzo modne w tym sezonie frędzle.
Foto Mama
Kozaki/boots - Bershka
Spodnie/jeans - TopShop
Golf/turtleneck - C&A
Płaszcz/coat - Sheinside
Torebka/bag - H&M
Kapelusz/hat - H&M
Wyglądasz przepięknie! Bardzo podoba mi się ta stylizacja. Szczególnie urzekły mnie torebka i kapelusz :)
OdpowiedzUsuńPLF blog
Dziękuję!
Usuńale mi się taka podobasz!
OdpowiedzUsuńto taka klasyka "po mojemu" - bardzo klasycznie nie jest, drętwo też nie, jest kapelusz, są frędzle, jest bardzo ładna tonacja kolorystyczna... Mar się zachwyca!
P.S. u mnie temperatura pozwala na chodzenie w mokasynach. Ale z sandałkami bym też jeszcze nie ryzykowała ;P
teraz mam straszną fazę na frędzle! Odłożyłam sobie w Mohito czarną zamszową kurtkę z frędzlami z kolekcji Anja Rubik i myslę myślę myślę, czy ją jutro kupić! Przeceniona na 230 zł a więc ponad połowę i ostatnia sztuka, a leży jak marzenie...
UsuńLeży super! I bardzo Ci pasuje.
UsuńKusiciel, to zemsta za Zarę? :)
UsuńJaka zemsta, co najwyżej rewanż:).
UsuńNad butami z Zary się jeszcze waham, bo po kilkuminutowym krzątaniu się w nich po domu mam wątpliwości, czy jednak dam radę w nich chodzić. Ale są takie piękneee:).
Nie oddawaj, proszę :)
Usuńbardzo lubię wydanie total black + jeden akcent! Ostatnio siedzi mi też taki pomysł w głowie, ale jakoś czasu brak :)
OdpowiedzUsuńaaa i świetne ostatnie zdjęcie!
śliczny płaszczyk <3
OdpowiedzUsuńJejku, cudowny look! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję!
UsuńRewelka!
OdpowiedzUsuńkozaczki ekstra :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Super! Bardzo mi się podoba. Uwielbiam minimalizm kolorystyczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
:)
UsuńJest mega! :) Kolorystyka jak dla mnie idealna ! :)
OdpowiedzUsuńświetny look, a torebka genialna!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją, a kupiona w H&M na przecenie za 30 zł!
UsuńPiękna Ty!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za dziś, dla mnie to był super dzień. Bardzo potrzebowałam takiego wyjścia:).
No i za zdjęcia to Ci kawę wiszę:), obym się faktycznie szybko mogła odwdzięczyć.
Ewcia, uwierz mnie to więcej dało, wyssałam Twoją pozytywną energię jak wampir :) Zdjęcia za godzinkę, już nad nimi pracuję więc pisz tekst do posta :)
UsuńTo widać nawzajem się pozytywnie nakręcamy, bo absolutnie nie czuję się "wyprana" z energii:), a raczej jakbym porządnie naładowała akumulatory.
Usuńach uwielbiam kapelusze! cdnie wyglądasz i ten brązowy płaszcz;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie martw się - wiosna już tuż, tuż ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bsylwia.blogspot.com/
oby :)
UsuńKolejny raz pochwalę plaszczyk :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmega fajnie : )
OdpowiedzUsuńmega dzięki :)
Usuńrewelacyjnie wyglądają zdjęcia:) super torebka:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle bardzo pozytywnie zaskakujesz :-)
OdpowiedzUsuńTorebka jest zjawiskowa!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam frędzle i kapelusze! Stylizacja w moim klimacie!
OdpowiedzUsuńtorebka i kapelusz urocze
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, skomentowałam i liczę na to samo http://iamemilias.tumblr.com/
Nikt nie zmuszał do komentowania :)
UsuńKogo jak kogo Paulinko, ale Ciebie o modowa nude nie mozna posadzic! Mimo stonowanych kolorow jest ciekawie i stylowo! Rzeczywiscie kapelusz i fredzle podkrecaja calosc;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Anka
:)
Usuńtorebka <3
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz w takich kolorach. Lubie cię w takich zestawach. Piękny płaszczyk.:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle genialnie, jak zwykle ;)
OdpowiedzUsuńJAK WSPANIALE
OdpowiedzUsuń❤️
pozdrawiam kochana,
Ola
Z Fashiondoll.pl
jak mogłam przeoczyć taki look ?!!! torebka super :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
KOFBOJ :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny look, wszystko ze sobą idealnie współgra, no i ładnie Ci w takiej kolorystyce. Szkoda że aura wciąż nie wiosenna, ja już mam dosyć tych jesienno-zimowych ubrań i butów, już mnie to wszystko gryzie, niech w końcu przyjdzie ta wiosna!
OdpowiedzUsuń