Kilka dni temu obejrzałam filmu, który bardzo mi się spodobał, a rzadko zdarza się, żebym nie miała do filmu żadnych zastrzeżeń. Polski tytuł "Apartament", w oryginalne "Wicker Park".W rolach głównych Josh Hartnett, Diane Kruger, Rose Byrne i Matthew Lillard. Film o miłości, ale nie kolejne komedioromantyczne dzieło, o którym zapominasz w momencie napisów końcowych. Produkcja już kilkuletnia, z 2004 roku, ja zaś trafiłam na niego na Ale Kino dopiero w niedzielę. Remake francuskiego "L`appartement" z 1996 roku, który teraz koniecznie muszę zdobyć i obejrzeć ( lubię porównywać remake z oryginałem albo film z książką na podstawie której go nakręcono). Historia niezwykle dziwna i zawiła, świetne studium zakochanej kobiety, a raczej dwóch kobiet. Ukazuje, do czego z miłości zdolny jest człowiek...
Młody biznesman Mathew, w trakcie kolacji z narzeczoną dostrzega w restauracji swoją dawną dziewczynę Lisę, która dwa lata wcześniej zniknęła bez słowa. Próbuje ją dogonić, ale ta odchodzi, gubiąc jednak klucz do pokoju hotelowego. Matthew podąża jej tropem, ale kobieta jest dla niego nadal nieuchwytna. Gdy w pogoni za nią trafia w końcu do jej mieszkania, okazuje się, że Lisa wcale nie jest jego Lisą...
Zachęcam do obejrzenia, jesli ktoś (tak jak ja :) lubi filmy z tajemnicą w roli głównej :) Nic tu nie jest do końca jasne, chwilami nie wiadomo, czy bohater ma urojenia, czy to rzeczywistość. Aż do zaskakującego końca...
|
Źródło: Filmweb.pl |
chętnie sięskusze i obejrze:)
OdpowiedzUsuńNie pożałujesz :)
OdpowiedzUsuńA widział ktoś apartamenty w Polsce? Tu bardzo fajnie mówią o apartamentach, ich promocji i rozwoju rynku aparthoteli w Polsce. Plecam ten blog, choć Paulinę będę oglądał już zawsze. I chyba wybiorę się na pielgrzymkę do Częstochowy.. No chyba, że zaprosi się do Wrocławia (;
OdpowiedzUsuń