Zasadniczo, nie lubię Świąt, ale o tym w kolejnym poście...
Wam moi Kochani życzę za to mnóstwa cudownej atmosfery, szczęścia i pomyślności na wszystkich poziomach życia, rozwijania pasji i zainteresowań, miłości i szczerej przyjaźni, która przetrwa wieki!
Wesołych Świąt po prostu!
Dzisiaj spontaniczna sesja, powrót do korzeni, czyli samowyzwalacz.
Zestaw stonowany, szara bluzowa tunika, z którą polubiłyśmy się od pierwszego wejrzenia, biżuteria z kryształami plus kozaki za kolano.
Przy okazji przemycam trochę wystroju świątecznego, bo jak pisałam niedawno mocno mnie wzięło na dekoracje. Przy czym "mocno" w moim wykonaniu wygląda właśnie tak :)
Sukienka/dress - PEPERUNA
Naszyjnik/necklace - DIVA
Bransoletka/bracelet - gift
Kozaki/boots - Ann Field by Zalando
wspaniale.. ; ))
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle pięknie. Jestem bardzo ciekawa dlaczego nie lubisz Świąt. Z niecierpliwością czekam na kolejny post:)
OdpowiedzUsuńOj trochę powodów będzie :)
UsuńCudownych świąt kochana!
OdpowiedzUsuńDziękuję Marylko, wzajemnie!
UsuńI takie zdjęcia cudowne Ci wyszły? Jestem pod wrażeniem! Wyglądasz kusząco, kobieco, pięknie!
OdpowiedzUsuńWesołych jeszcze raz ;)
W Świętach najbardziej lubię oczekiwanie, przystrajanie domu światecznymi dekoracjami, choinkę z córkami, pieczenie pierników...
Jak zzwykle świetnie, Wesołych Paulinko
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu, dla Was również!
UsuńPiękne dekoracje świąteczne :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentujesz:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt;)
Wzajemnie :)
UsuńTeż mam choinkę w dzbanku (krysztale znaczy się) i serwetkową gwiazdkę :)
OdpowiedzUsuńMoja Mama szydełkowała gwiazdki i dzwonki :)
Usuńślicznie!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńdzięki, wzajemnie!
UsuńJak zawsze pięknie, zmysłowo, kobieco! :)
OdpowiedzUsuńPaulinko, pamietam Twojego bloga jeszcze z czasow samowyzwalacza... i przyznam, ze uwielbialam te Twoje zdjecia w tamtym okresie! Takze ta sesja sprawilas mi ogromna frajde!! Swietna kiecka, a ozdoby swiateczne - fantastyczne!
OdpowiedzUsuńZdrowych, wesolych, rodzinnych Swiat... Pozdrawiam. Anka
Dziękuję Aniu i wzajemnie!!!
UsuńWidzę, że Robert postarał się by do genialnej oprawy, pięknego wystroju (wystrój nie jest zbyt skromny, ale nie przesadziłaś), świetnej, prostej i podkreślającej Twoją urodę stylizacji dodał odrobinę seksownej inteligencji w formie promocji czytania. Pozdrów go ode mnie następnym razem, jego żonę również :)
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej post aż pachnie świerkowymi gałązkami. Ponownie mam ochotę wpaść do Ciebie z ciastem i kawą <3
Nabiś, ja cierpliwie czekam na Twoją wizytę, a wtedy zapewne przegadamy wreszcie bez przeszkód wiele godzin!!! A co promocji czytania - to moja pierwsza miłość, rodzice zaszczepili mi miłość do książek już w dzieciństwie więc nie mogłam nie dołączyć do akcji :) Moda, archeologia i książki, tym mogłabym żyć:)
UsuńŚliczne zdjęcia :) moim zdaniem białe dekoracje są najładniejsze!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
OdpowiedzUsuńdziękuję, wzajemnie!
UsuńJaka wspaniała sesja! Super wyglądasz! <3
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia a jak Ty pięknie wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt xx
dzięki wzajemnie!
Usuń♥
OdpowiedzUsuńa ja czekam na stylizację bardziej świąteczną, pełną szlachetne elegancji, stosownej do świąt Bożego Narodzenia :)
OdpowiedzUsuńnie w tym roku :)
UsuńPaula, rewelacyjnie wyglądasz! :) Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę! :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Kochana, wzajemnie!
UsuńWyglądasz super, pasuje do Cb szary:)
OdpowiedzUsuńdekoracje także piękne:)
pozdr
Czekam na następny post, jestem bardzo ciekawa dlaczego nie lubisz świąt :) Mimo to, z dużym opóźnieniem - wszystkiego dobrego, mam nadzieję że miło spędziłaś czas z rodziną :)
OdpowiedzUsuńhttp://lensooon.blogspot.com
Lenka, zapraszam w takim razie na blog w niedziele rano :)
UsuńBardzo mi się podoba Twój świąteczny minimalizm :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńDziękuję KOchana, i dla CIebie!
UsuńDziękuję, ze jesteś:) Radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję za te ciepłe słowa, najmilsze co można usłyszeć!
UsuńŚwięta jeszcze trwają więc Wesołych Świąt :-))
OdpowiedzUsuńa przemogłam się i rzuciłam na kilka chwil książki, żeby jednak zajrzeć do Was wszystkich - także, może mnie jednak w najbliższym czasie nie będzie, ale bez odwiedzania Was, choćby sporadycznego, sobą bym nie była ;)
OdpowiedzUsuńwięc do rzeczy - jest "wazon"!
ha, i bardzo dobrze, że on - ja Ci powiem, że nadmiar dekoracji świątecznych jest moim zdaniem kiczowaty, i taki minimalizm w tej kwestii w pełni popieram ;)
no, chyba, że naprawdę ktoś to lubi - ale jeśli już ma być dom cały udekorowany, to ze smakiem, ze smakiem.
i niech te dekoracje dobrej jakości będą, proszę ;P
ale i tak uważam, że im mniej, tym lepiej ;)
a tunika - bardzo fajna.
Ty w szarościach - tym bardziej.
P.S. nie usunę bloga, nie poznikam z sieci - damy ten jeszcze jeden wpis. ale na dobre powrócę do blogowania dopiero koło lutego. jak ogarnę pracę, jak ogarnę studia :)
Wspaniale wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńwow, jak sexy! I bibiloteka też jest sexy!! :D
OdpowiedzUsuń