poniedziałek, 1 grudnia 2014

...and day two



Dzisiaj drugi i ostatni zestaw wrocławski, kolejny będzie już częstochowski :)
Nie spodziewajcie się tutaj fajerwerków i jakiś wymyślnych kombinacji, bo jak widać, takowych nie ma. Trochę to set wymuszony warunkami - pogodowymi, transportowymi i tak zwanymi innymi.
Na imprezę przyszłyśmy zaraz po wymeldowaniu z hotelu więc opcja późniejszego przebrania na podróż odpadała. A że w drodze do Wrocławia zmarzłam w naszym rodzimym pekaesie na kość, na powrót już przezornie ubrałam sweter, który to w pełnej okazałości widzicie.
Wyszedł więc taki zwyklak, dla mnie najważniejsze, że ciepły i wygodny.
Tym razem z włosami już nie tak różowo, związałam w kucyk, ale wiatr rozdmuchiwał grzywkę we wszystkie strony świata. Te "grzywkowe" znają ten ból, te "niegrzywkowe" niech się cieszą, bo mogą sobie robić do woli zdjęć z malowniczo rozwianym włosami, dla mnie marzenie ściętej głowy.






Sweter/sweater - ONLY
Pasek/belt - Bally
Spodnie/trousers - H&M
Botki/boots - H&M
Torebka/bag - Wittchen
Naszyjnik/necklace - H&M

25 komentarzy:

  1. super sweterek....swietna stylizacja...bardzo mi sie podoba<3

    http://modaodaradosti.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja uwielbiam takie zwyklaki:), proszę częściej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny zestaw Paulinko, podoba mi sie ten pasek przepiety przez sweter....
    A co do wlosow, to u mnie wiatr moze sobie hasać ile chce :) tyle szczescia mojego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ha!
    i to był właśnie jeden z powodów, dla których grzywkę zapuściłam ;P
    miałam już dość włosów, które przy każdym mocniejszym wiatru podmuchu wszędzie mi wpadały ;P czy w oczy, czy w usta... koszmar zimy, uhhhh ;P

    świetny ten sweter!
    Only ma zawsze wiele takich modeli (sama Vero Moda też), dlatego jestem częstym ich gościem ;)
    chociaż, przyznaję, tak to te swetry rzadko upinam, bo jak w kokonie bym wyglądała ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bez upięcia wyglądam jak pączek na nóżkach :)

      Usuń
  5. podoba mi się ten zwyklaczek, a grzywka to udręka

    OdpowiedzUsuń
  6. a mnie urzekła prostota paska !

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna torebka!! Piękne zdjęcia <3

    OdpowiedzUsuń
  8. sweterek baardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  9. To jest zwykły strój? To jest świetny strój ;)
    Spodnie z pazurem i do tego fajny sweterek obwiązany paskiem, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim zdaniem prezentowałaś się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie "zwyklaki" zawsze się sprawdzają, bardzo mi się podoba zestaw :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładnie Ci w spiętych włosach, a zgrzywką znam ten problem ;)
    Zwyklaki najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba nam się twoja grzywka! :)

    Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy do nas,
    Karina i Dawid
    blog: www.na-dwoje-babka-wrozyla.blogspot.com
    fanpage: www.facebook.com/nadwojebabkawrozyla

    OdpowiedzUsuń
  14. prosty zestaw, kolory, fason a jak fajnie razem wygląda i ten kolor na ustach, mniam! chce go:)

    pozdr

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze się tak nie zdarzyło żebym nie miała problemów z grzywką na sesji :) Bardzo fajny zestaw, zwyklak a wcale nie taki zwykły a do tego świetna fryzurka :)

    OdpowiedzUsuń