Luty mi uciekł :)
Poważnie!
Spowodowane jest to najpewniej urlopem w środku miesiąca, który spowodował, że najpierw załatwiałam rzeczy przed, 8 dni grzałam się w egipskim słoneczku i zwiedzałam, a potem nadrabiałam zaległości po powrocie i jakoś blog zszedł na dalszy plan. To znaczy na dysku 3 sesje, ale nie było czasu się nimi zająć na poważnie, a ja działać "na pół gwizdka" nie lubię.
I zrobił nam się z tego marzec :)
Wiosną pachnie już na całego a temperatury typu 18 stopni Celsjusza (czyli mogę przemknąć do samochodu bez płaszcza :) stają się po woli normą - cudo po prostu!
Dziś wrzucam Wam taką właśnie "bezpłaszczową" stylizację w odcieniach camel beż, czerwień i czerń.
Golf oversize z szerokimi rękawami komponuje się najlepiej z mocno dopasowanym dołem, postawiłam więc na skórzane spodnie i moje ulubione botki w panterkę. Szalik w kratę Burberry trochę przekornie, kaszkiet sam wpadł mi w łapki, a czerwona szminka to oczywista oczywistość :)
W większości stawiam na złote dodatki, ale srebrne okucia przy torebce zobowiązują, dlatego biżuteria to srebrne kolczyki o fasonie dużych, klasycznych kół. To model ponadczasowy, który wraca co kilka lat jako hit sezonu, dlatego warto mieć go w kasetce ze świecidełkami.
Jeśli jeszcze nie macie takowych, warto się zaopatrzyć, moje są od Silveris, na hasło "modaitakietam" macie do końca marca 15% zniżki na wszystko, nie tylko kolczyki!
Zdjęcia by Aga S.
Sweter/jumper - Femmeluxe
Spodnie/trouses - Cubus
Botki/boots - Zara
Kolczyki/earrings - Silveris
Szalik/scarf - Burberry
Torebka/bag - Guess
Kaszkiet/hat - Bronte