Znowu mnie nosi. Strasznie wprost, a myśl przewodnia jest jedna - iść, usiąść na fotelu i poprosić Go, żeby wziął w dłoń nożyczki...
Jesień to okres, kiedy moje włosy zaczynają się buntować. Z gładkich, błyszczących i skorych do współpracy latem, zmieniają się w suchą masę, choć nadal z połyskiem, to jednak elektryzującą się przy każdej okazji... Oczywiście noszenie kurtek, płaszczy, szalików i czapek tylko ten proces wzmaga.
Każdego roku walczę więc ze sobą, żeby tych włosów nie obcinać... W końcu nie po to dbałam, żeby tylko osiągnąwszy wreszcie upragniony etap długich, znów je skrócić. Piszę "znów" gdyż od liceum na zmianę zapuszczam - tnę.
Zazdroszczę dziewczynom, które mają zacięcie i czas, aby codziennie myć, układać, dopieszczać... W ogólniaku miałam koleżankę, która wstawała bladym świtem, żeby zrobić fryzurę! Ja jestem w tej materii leniem, wolę dłużej pospać, niż dłubać godzinę czy dwie przy włosach. Z tejże racji noszę też długie - prostowanie odpada, bo są z natury jak druciki więc wystarczy rano przeczesać, ewentualnie spiąć w kucyk lub szybki koczek, taki jak na foto.
No właśnie, dzisiaj porcja fotek w koku, z soboty. Pogoda nas rozpieszcza tej jesieni, korzystam więc jak mogę i nie opatulam się za bardzo.
Od pewnego czasu szukałam dłuższego, oversize'owego swetrzyska w jakiś fajny wzór. Niestety, fason z reglanowymi rękawami jest dość ciężki do zdobycia, tym bardziej w przystępnej cenie. Na szczęście od czego są second- handy!
Golf, który widzicie na zdjęciach, jest w rozmiarze XL i nie wiem również, czy to nie produkt z męskiej szafy :) Jest jednak dobry w gatunku, wystarczyło go tylko podrasować maszynką do golenia swetrów, wyprać i voila, idealne ciepłe odzienie jesienno-zimowe za całe 9 zł!
Do dłuższej góry pozwoliłam sobie na bardziej dopasowany dół, czyli kozaki za kolano i czarne legginsy. Należę do tej grupy dziewczyn, która nie uznaje getrów za spodnie więc noszę tylko z jakimiś tunikami czy swetrami sięgającymi do uda.
Jako biżuteria tylko duży pierścionek-kieł z Oasap, który bardzo lubię, jest nietypowy i zwraca uwagę.
Wykończenie całości to torebka w panterkę i bordowy szalik, ten drugi tez oczywiście z sh, 2 zł to chyba dobra cena, jak myślicie? :)
Foto BAMBI BOHO
Golf/turtleneck - no name (sh)
Płaszcz/coat - Sheinside
Szalik/scarf - no name (sh)
Torebka/bag - Persunmall
Getry/leggins - no name
Kozaki/boots - Ann Field by Zalando
Pierścionek/ring - OASAP
Przepiękne zdjęcia, świetna kolorystyka. Z włosami mam ten sam problem:) Już je skróciłam do ramion bo pod płaszczem mnie wkurzają:) A w liceum tak jak Twoja koleżanka wstawałam wczesnie rano i zaczynałam od mycia głowy! Codziennie:)
OdpowiedzUsuńTo Cię podziwiam, ona się zrywała o 5 żeby się zrobić na 8 do szkoły :)
UsuńWyglądasz przepięknie! Ten kok idealnie Ci pasuje, golf jest super a te kozaki wyglądają genialnie :)
OdpowiedzUsuńWszystko tak fajnie współgra ze sobą kolorami - ubrania jak i otoczenie. Uwielbiam taką jesień :)
OdpowiedzUsuńŁadny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio marzę o ścięciu, najlepiej na krótko, albo chociaż do ramion... Niestety wszyscy z mojego otoczenia uważają, że to głupi pomysł, więc nie mam bladego pojęcia co robić.
U mnie jest właśnie to samo :)
UsuńBardzo mi się podoba ta stylizacja ..jest taaka w moim stylu . Kolorki idealne dla ciebie ;)
OdpowiedzUsuńfajny prosty set !
OdpowiedzUsuńbardzo ładny prosty look :)
OdpowiedzUsuńSuper ten golf za 9 zł! :))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia wam wyszły :)
:)
Usuńzazdro, że jesteś w stanie zrobić koczka ;)
OdpowiedzUsuńja już w marcu zaczęłam mieć do tego za długie włosy - bo ja mam je z natury bardzo gęste, bardzo grube.
może na zdjęciach tego nie widać, ale niestety - tak jest ;(
nienawidzę moich włosów za to - inne dziewczyny mogą mieć włosy do pasa i bez problemu kok się zrobi, u mnie nie da się z tym zrobić nic :(
buntuje się to to, wyślizguje, nawet na upinaczu się nie mieści.
no tragedia.
nie obcinaj swoich włosów broń Boże!
są piękne, na zdjęciach wyglądają na zdrowe i mocne!
a golf - bardzo ładny jest :)
idealnie pasuje na jesień :)
Mar, mam to samo, muszę się trochę namęczyć, żeby je upiąć, ale jak podtapiruję da radę :)
Usuńjak ja bym je podtapirowała, to już by się do ścięcia nadawał ;P
Usuńraz tak zrobiłam - Lechu i matka czesali i ledwo się udało ;P
Ja po haloweenowym tapirze do koka doczesałam się dopiero wczoraj, po myciu i masce :)
Usuńbardzo ładny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńszal wpadł mi w oko
I to jest połączenie, które do tych kozaków przekonuje mnie w 100%. Pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńEwciu, bardzo mnie to cieszy, bo cenię Twoją opinię!
Usuńwyglądasz bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńChyba każda z nas ma z włosami takie problemy ;) Świetny look- super kolorystyka a ten płaszcz jest cudny!!!
OdpowiedzUsuńOj mnie też kusi, żeby znowu ściąć włoski. Lepiej mi się z krótkimi współpracuje
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz
przepiękne jest to zdjęcie z liściem - super jesienny szyk <3
OdpowiedzUsuńto też moje ulubione z tej sesji!
UsuńMam to samo. Włosy twarde, grube nie chcą się układać. O lokach mogę pomarzyć lub mieć tylko na godzinę. Przeczesać w kucyk i gotowe :)
OdpowiedzUsuńAaa i fajna stylizacja :)
mnie się loki trzymają też z godzinę, potem ze dwie takie nie wiadomo co, a potem się zupełnie prostują :)
Usuńpłaszcz i szal rewelacyjne ♥
OdpowiedzUsuńSlicznie! Calosc po prostu idealnie do siebie pasuje.
OdpowiedzUsuńA wlosy... raz dopieszczam a raz spinam, upinam, zeby tylko jak najszybciej pozbyc sie problemu. ;)
http://pearlinfashion.blogspot.com
Piękne te kolory... a kolor szalika bardzo Ci pasuje!
OdpowiedzUsuń.."zabarwi jesień pejzaż
OdpowiedzUsuńna przyjście tej ostatniej
jesiennej dziewczyny
odmiennej
od innych
dziewczyny
z chryzantemami
z chryzantemami"..
Piękne... dziękuję :)
UsuńTeż odczuwam tę niepozytywną zmianę swoich włosów związaną z ich suchością brakiem blasku. Zwłaszcza, że zapuściłam włosy i ich pielęgnacja jest bardziej złożona :-(
OdpowiedzUsuńkolorystyka mi się bardzo podoba. Nietypowa, niespotykana na blogach :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie to skomponowałaś!
OdpowiedzUsuńWyjątkowo, jesiennie i bardzo wygodnie!
♥
Pozdrawiam:*
Ola z Fashiondoll.pl
Zdjęcie z liściem <3 !
OdpowiedzUsuńSwietnie wszystko polaczone, takie proste, a efekt genialny! Swietny sweterek!
OdpowiedzUsuńJa tak naprawde dlugie mialam tak dawo, ze juz nie pamietam tych problemow;) A teraz znowu jestem na etapie zapuszczania - zobaczymy jak dlugo;)
Pozdrawiam Paulinko! A.
Torebka podkreśliła całą stylizację i uczyniła ją ciekawą :) Bardzo kobieco, a jesień to idealna pora na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do Nas:) Niedawno założyliśmy bloga:)
http://na-dwoje-babka-wrozyla.blogspot.com/
Włosy walka z wiatrakami , też nie uznaję legów jako spodni, dla mnie raczej są wygodną wersją rajstop bądz gdzie rajstopy nie dadza rady
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! Nie mogę się napatrzyć na to połączenie kolorów. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiej zdobyczy!:) chyba muszę w końcu podjąć wyzwanie i również wybrać się do sh. Choć szperanie zawsze wychodziło mi kiepsko.:)
Pozdrawiam
Ależ to tylko kwestia się przełamać i zdobyć pierwszą fajną rzecz, potem już poleci z górki :)
UsuńLubie, lubie, wszystko lubie :) Szalik, plaszczyk, sweterek i twojego koczka :) Buziak!
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie, torebeczka jest rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuńCałość kapitalna. I wszystko z osobna również ;) Wisienką na torcie jest szal w dość oryginalnym kolorze - nadaje całości interesującego, niebanalnego stylu.
OdpowiedzUsuńŚwietny look kochana! Oszalałam na punkcie torebki :) I te zdjęcie z listkiem <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne zdjęcia i świetnie Ci w takim koczku :*
OdpowiedzUsuńFantastyczny zestaw! Kuferek i szal są bajeczne:) Zawsze marzę o takim koczku ale kończy się tylko na marzeniach..;]
OdpowiedzUsuńZapraszam na www.justcleo.pl :)
Ojjj kochana, doskonale Cię rozumiem, właśnie jesieni i zimy m.in. nie lubię z powodu puszenia i elektryzowania się włosów grrrrrr :/ i też nie potrafię sobie z tym poradzić, dlatego najczęściej wtedy chodzę w kitku :/
OdpowiedzUsuńTy nie obcniaj tych swoich pięknych włosów, ale już gdyś się jednak zdecydowała, to powiedz, gdzie, kiedy... to ja stanę z tyłu i będę je łapać, tak mi się takie marzą :) hehe
Torebka i szalik fantastyczne <3
Pozdrawiam :)
Daria
Świetnie wyglądasz w tym koku :) Mi jakoś nigdy nie wychodzi wtedy kiedy chciałbym w nim wyjść i się staram, za to idealnie wychodzi gdy go robię bez stresu i byle jak...
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja, kolorowa, optymistyczna. Torebka przykula moją uwagę, przydałaby się taka w mojej szafie :)
Lubię jesienne zdjęcia, w takiej kolorowej aurze każde zdjęcie jest śliczne :)
OdpowiedzUsuń