niedziela, 5 grudnia 2021

still blonde



Nie lubię jesieni. 

Tryb "zimno, ciemno i ponuro" jakoś do mnie nie przemawia, nawet perspektywa długich wieczorów z książką i herbatką nie jest aż tak kusząca. Ja czytam i piję herbatę cały rok :)

Owszem, cieplutki październik i złote liście oraz słoneczko to przemiła opcja, ale potem zaczyna się listopad i już nie jest tak kolorowo. A nawet wcale kolorowo.

Wprawdzie marzą mi się Bieszczady, ale ową wczesną jesienią, gdy do Soliny wpadają kolorowe liście a widoki zapierają dech chyba jeszcze bardziej, niż latem. W tym roku się nie udało, może w przyszłym...

Ciuchowo królują ciemne barwy, zwłaszcza przy moich obecnie blond włosach ta czerń mi bardzo pasuje. Kto śledzi mój Instagram (TUTAJ) ten wie, że mój naturalny ciemny brąz ostro domaga się powrotu i kwestią nie jest teraz "czy" tylko "kiedy" :)

Narazie still blonde, jak długo, zobaczymy...







Zdjęcia by M.


Marynarka/blazer - Caroll

Pasek/belt - Bally

Spódnica/leather skirt - Hugo Boss

Botki/boots - Bershka

Torebka/bag - Michael Kors