środa, 29 lutego 2012

G O L D

 
Cześć Kochani :)
Kiedy odkryłam ten sweter na stronie internetowej H&M, sroka we mnie krzyknęła "Chcę go!" Kiedy zauważyłam cenę (39,99 zł) rozsądek wrzasnął "Tani, tym bardziej muszę go mieć!". W tempie ekspresowym dnia następnego zaniosło mnie do Galerii Jurajskiej, a tam, wisiał sobie ON, połyskując i kusząc...
Jeśli komuś może wydawać się szalone to, że od razu biegnę do sklepu - wyjaśnię. Otóż tanie kolekcje H&M, czyli te po 39,99 zł, są fajne ale krótkie, rozchodzą się w tempie ekspresowym, kilka dni i próżno ich szukać w salonie. Tak było z koszulą z czarną lamówką, która pojawiła się przed Świętami. Zwlekałam, czekałam i zanim dotarłam do H&M, po koszuli śladu nie było. Oczywiście na Allegro można było ją kupić, 30-40 zł droższą... Koszuli więc nie mam, ale mam złoty sweter! Moja intuicja miała rację, tak mnie poganiając, bowiem kupiłam ostatni w rozmiarze XS, S-ek już wcale nie było, zostało kilka sztuk w większych rozmiarach. Przy okazji (ale na to nie miałam nadziei zupełnie) chciałam sprawdzić, czy czasem nie ma słynnej już na blogach gumki - złotej obrączki na włosy. Wiecie jak się zdziwiłam, gdy znalazłam dwie ostatnie sztuki zagrzebane pod innymi akcesoriami? Kupiłam obie, drugą dla mojej przyjaciółki Agnieszki.  Paula vs. H&M 2:0!!
Dziś zestaw ze złotą zdobyczą nr. 1 i znów jestem żywą reklamą H&M - sweter, spódnica i lakier do paznokci. Trochę ten sweterek ożywiłam kolią wykonaną przez moją Mamę, na łapce mój stary zegarek Guess.

Dziewczęta, jeśli macie konto na Szafa pl, proszę o głosy w konkursie Coco Chanel, jeśli Wam się podoba stylizacja, klikajcie proszę w "podoba mi się" :)


 Czółenka/shoes - Franco Sarto
Spódnica/skirt - H&M
Sweter/sweater - H&M
Kolia/necklace - handmade by Mama
Zegarek/watch - Guess

niedziela, 26 lutego 2012

Red carpet look...

Cześć Mordki :)
W piątek nadeszła wreszcie wyczekiwana przeze mnie paczka z koronkowymi szortami, które są efektem współpracy ze sklepem internetowym OASAP
Początkowo byłam nastawiona lekko sceptycznie, gdyż do tej pory nie miała styczności z produktami tej firmy. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, spodenki są śliczne, dobrze uszyte i ładnie leżą. Również kontakt ze sklepem doskonały, na wszelkie pytania odpowiadają w kilka godzin, a wysyłka do Polski jest darmowa.
Ciuszek można kupić w kolorze czarnym bądź beżowym, bezpośrednio TUTAJ
Ja wybrałam sobie szorty w kolorze czarnym, które zestawiłam z kremową koszulą H&M. Idąc dalej w kierunku elegancji i szyku a la czerwony dywan (w końcu dziś Oscary!) dodałam złotą chanelkę i moje, ostatnio ulubione, czółenka Franco Sarto. Ze szkatułki skarbów wzięłam nieco już zapomniane, bransoletkę i kolczyki Swarovski, a także zdobiony cyrkoniami zegarek Guess. Aby było bardziej hollywoodzko, kok, czerwone usta i paznokcie.




Czółenka/shoes - Franco Sarto
Spodenki/Shorts - OASAP
Koszula/shirt - H&M
Torebka/bag - no name
Biżuteria/bijou - Swarovski
Zegarek/watch - Guess

Dziewczęta, jeśli macie konto na Szafa pl, proszę o głosy w konkursie Coco Chanel, jeśli Wam się podoba stylizacja, klikajcie proszę w "podoba mi się" :)

czwartek, 23 lutego 2012

Jedwabna rewolucja...


Cześć Wszystkim :)
W dawnej Czechosłowacji była aksamitna rewolucja, u mnie jest jedwabna, choć nie zakończona upadkiem komunizmu, a czerwony kolor bardzo lubię...
 Mogę śmiało powiedzieć, że kaszmir i przędza jedwabników to moje dwa ulubione "tworzywa" ubraniowe. Uwielbiam jedwab, to, jaki jest delikatny i jak miękko układa się na ciele. Mam całą kolekcję apaszek wykonanych z tego włókna, które zakładam rzadko, ale nie potrafię się ich pozbyć. Podobnie z bluzkami i tunikami, noszę głównie latem, są trudne w pielęgnacji (pralnia chemiczna), a jednak ciągle kupuję następne :)
Dziś prezentuję jedną z moich dwóch jedwabnych tunik, (obie z Oasis) w "kamienny" wzorek. Nadruk kojarzy mi się z wygładzonymi rzecznymi kamykami, fason litery A z Twiggy . Latem prezentowałam ją już w formie spiętej, wtedy służyła za bluzkę, zaineteresowanych odsyłam TUTAJ
W dzisiejszym zestawieniu jest w swojej naturalnej formie, czyli luźna i prosta. Nic dodać, nic ująć.
Paznokcie w kolorze taupe z H&M.




Czółenka/shoes - COS
Tunika/tunic - Oasis
Obrączki/rings - H&M
Naszyjnik/necklace - Cubus

poniedziałek, 20 lutego 2012

I hate it...

Hej Kochani, garść moich przemyśleń, czyli co mi dzisiaj w głowie siedzi...
Nienawidzę tego, po prostu nie znoszę! Choćby nie wiem jak się człowiek starał, bez studyjnego ośwetlenia wychodzi dziadostwo i to najlepsze określenie, jakie mam na zdjęcia robione z lampą w sztucznym świetle. Nawet "podkręcenie" ich w programie graficznym niewiele daje. Nie cierpię...
Dziś jednak nie miałam wyjścia i musiałam zrobić zdjęcia pod wieczór, więc wybaczcie jakość. Dopiero w czwartek lub piątek będę miała możliwość fotek w dziennym świetle, więc będzie to już materiał na kolejnego posta. Tymczasem nie torturuję, wrzucam tylko kolaż dwóch najlepszych.
Strój z dzisiejszego dnia to żywa, chodząca reklama H&M, i spodnie i sweterek pochodzą z tej sieciówki :)
Po przejrzeniu szafy stwierdzam, że cierpię na niedobór jasnych wiosennych rzeczy. Nie letnich, ale wiosennych właśnie, długie nogawki, dłuższy rękaw, pastelowy kolor... Takie miętowe rurki na przykład...
Za dwa tygodnie lecę do Irlandii, do mojej Przyjaciółki Agi, więc kierunek Primark któregoś dnia na pewno obierzemy. Strasznie się cieszę z tego bardzo spontanicznie zorganizowanego wyjazdu, bo z różnych przyczyn życiowych nie widziałyśmy się od trzech lat, miałyśmy jedynie kontakt telefoniczny i mailowy. Teraz czeka mnie 9 dni w wesołym towarzystwie, czyli wycieczki, śmiechy, gadanie, trochę polskiego narzekania :) no i właśnie Penneys, bo tak się irlandzki Primark nazywa. Jeśli jeszcze pogoda będzie w miarę znośna, zwłaszcza w trakcie lotu, będę przeszczęśliwa. Nie przepadam za lataniem, ale Aga jeszcze mocniej nie przepada, więc ja się poświęcam :) W razie, gdyby w grudniu był ten prognozowany przez Majów koniec świata, MUSIMY się jeszcze spotkać i tak zapadła decyzja o moim przylocie! No dobrze, jeszcze bardzo korzystna cena biletów na marzec też miała pewien wpływ. Odliczam dni i przebieram nóżkami z niecierpliwości :)

Czółenka/shoes - Ryłko
Spodnie/trousers - H&M
Sweterek/sweater - H&M
Kolia/necklace - Cubus
Obrączki/rings - H&M
Kopertówka/clutch - Christian Dior

sobota, 18 lutego 2012

Dandy or what?


Cześć Moi Mili :)
Wiosna idzie, coraz cieplej się robi, śnieg topnieje, naród wskakuje w kalosze. Nie oparłam się temu trendowi, czasem jestem aż do bólu konformistyczna :)
Z dwojga złego, mając do wyboru pozbawione liści drzewa i śniegową breję w tle, wolę moje zielone dechy, tak przez niektórych komentowane... Tak, stodoła dziadka wróciła :)
Dziś było na tyle ciepło, że wreszcie z szafy wyjęłam moją ramoneskę z Top Secret, łup z jesiennych przecen. Ma skórzane lamówki i jest generalnie genialna! Reszta, czyli kalosze, torba i czerwone rurki, znane. Z ułańską fantazja pod szyją groszkowa apaszka, jako pierwszy zwiastun wiosennego ocieplenia. Do obrączek z H&M jestem przyklejona i proszę nie mieć mi tego za złe :)
UWAGA! 25 lutego o godzinie 13 w katowickiej Silesii spotkanie bloggerek, zbiórka pod H&M na dole :)


Kalosze/wellingtons - no name (Allegro)
Spodnie/trousers - Stradivarius
Kurtka/jacket - Top Secret
Torba/bag - Dissier (TK Maxx)
Apaszka/scarf - Troll

czwartek, 16 lutego 2012

Denim love...

Hej Ludziki :)
Dziś będzie krótko, bo przecież Tłusty Czwartek, trzeba w siebie wepchnąć jakieś pączki i mieć z tego powodu czyste sumienie, w końcu tradycja. A w starciu tradycja kontra kalorie powinna wygrać tradycja :) Ja zaraz śmigam do sklepu nabyć sobie jakiegoś klasycznego z nadzieniem różanym, bo tylko takie lubię. A Wy macie jakieś ulubione "smaki" pączkowe?
Zestaw czwartkowo-jeansowy, tak go można w skrócie określić.
Spodnie z TopShop'u to krótsze rurki, więc będą fajnie wygladać do mokasynów lub loafersów, które mam zamiar sobie na wiosnę kupić. Jak na razie nie upatrzyłam takich, które by mnie powaliły parametrami wygląd-cena. Mam na oku jedne na Allegro, ale jeszcze pomyślę nad nimi...
Sweterek był już prezentowany TUTAJ w jesiennym zestawieniu ze spodniami Zara. Jest lekko kiczowaty z tą aplikacją, ale to mi się w nim najbardziej podoba. Plus to, że jest z kaszmiru, miękki i milutki.
Kopertówka Pierre Cardin z szafy mamy, ale od pewnego czasu zagościła w mojej. Jestem złą córką, ale chyba jej tak szybko (albo w ogóle) nie oddam :)
Na koniec deklaracja miłosna - kocham zestaw prostych szerokich obrączek z H&M, które kupiłam na początku roku!

 Szpilki/shoes - Franco Sarto
Jeansy/jeans - TopShop
Sweter/sweater - Marks&Spencer
Kopertówka/clutch - Pierre Cardin
Obrączki/rings - H&M

niedziela, 12 lutego 2012

Zawsze nie istnieje...


Cześć Kochani :)
Zawsze myślałam, że czerwona szminka zarezerwowana jest dla innych kobiet, nie dla mnie. Czyniłam nieliczne próby, ale jakoś nie podobały mi się ich wyniki. Odpuściłam więc na dłuższy czas, używając wszelkiego rodzaju  fioletów i odcieni bladego różu, jako barw odpowiednich do mojego typu urody.
Okazuje się, że zawsze nie istnieje...
Wczoraj znalazłam mój stary zestaw próbek z Oriflame i całkiem fajną czerwień, która pasuje do czapki i dobrze się w niej czuję. No i oczy mam, przy tym zestawieniu czapka + szminka, jeszcze bardziej niebieskie :)
Dziś zestaw a la grzeczna dziewczynka, z białą koszulą i szarym sweterkiem. Aby nie było zbyt nudno, moje skórzane spodnie z H&M oraz rzeczona czerwień ust oraz paznokci.
Czapka wykonana przez moją Mami of course.
Zdjęcia by kochany, nieoceniony braciszek Dawid.




Botki/shoes - no name
Spodnie/trousers - H&M
Koszula/shirt - Banana Republic
Sweter/sweater - Zara
Futerko/fur - no name
Czapka/hat - handmade by Mum :)
Torebka/bag - H&M
Broszka/brooch - no name

piątek, 10 lutego 2012

Trochę wszystkiego...


Witajcie Kochani :)
Dziś zgodnie z tytułem, post a la keks, trochę wszystkiego :)
Na początek chciałabym Wam oficjalnie bardzo podziękować za wszystkie ciepłe słowa oraz pozytywną energię, która wraz z nimi płynie. Daje mi to to dużego kopa nie tylko do prowadzenia bloga, ale do życia ogólnie, a ostatnie miesiące nie były najszczęśliwsze. Z wielką niecierpliwością czekam na śląskie spotkanie bloggerek, kiedy poznam część z Was osobiście :)
Druga sprawa to prośba naszej koleżanki Anity o głosy (lajki) w konkursie na Facebooku, bądźcie tak mili i kilkajcie TUTAJ
Na koniec zestaw, który miałam w głowie od pewnego czasu, ale brakowało mi zakolanówek lub jasnych rajstop. Cena tych ostatnich jednak mnie trochę powaliła, ładne kremowe ażurki kosztują ok. 30 zł i szkoda mi było pieniędzy na coś, co zakładam rzadko, kocham czarne matowe. Jak bywa często, z pomocą przyszedł mi przypadek, trafiłam na wyprzedaży w H&M na dwupak zakolanówek za 10 zł. Druga para jest identyczna, tyle, że bordowa, ale już mam z nimi wizję, spodziewajcie się wkrótce!
Kamizelka kupiona w styczniu na przecenach w Oodji, pisałam o tych zdobyczach TUTAJ

Botki/boots - no name
Zakolanówki/socks - H&M
Spodenki/shorts - Reactive
Bluzka/blouse - Deni Cler
Kamizelka/vest - Oodji
Chusta/scarf - no name
Biżuteria/bijou - H&M

wtorek, 7 lutego 2012

Wielki błękit...

Cześć Kochani, setny post, szampan i truskawki dla Wszystkich :)
Pastele kuszące z większości wiosennych kolekcji natchnęły mnie, że czas powoli odstawić czerń,w którą się spowijam zimą. Zestaw rozjaśniony błękitną prostą koszulą i złotym naszyjnikiem z H&M. Na te woskowane khaki rurki ze złotym nalotem polowałam w Bershce od Świąt, czekając cierpliwie na przeceny i wznosząc modły do bogów wyprzedaży, żeby została ta jedyna para w moim rozmiarze. W końcu w zeszłym tygodniu cena "dobiła" do 35 zł a spodnie wciąż były, więc stwierdziłam, że już czas :)
Plan wymiany garderoby na obecny mniejszy rozmiar powiódł się dzięki zimowym wyprzedażom oraz łowom na Allegro.W związku z tym zapraszam na MOJE AUKCJE (click) gdzie pozabywam się części moich ubrań.

Szpilki/pumps - COS
Spodnie/trousers - Bershka
Pasek/belt - Next
Koszula/shirt - H&M
Biżuteria/jewellery - H&M

niedziela, 5 lutego 2012

Ciastko z kremem...

Witajcie :)
Na początek info - w najbliższych planach jest spotkanie śląskich bloggerek, dziewczyny z mojej rodzimej Częstochowy, może się jakoś skrzykniemy i pojedziemy razem? Dokładny termin jeszcze dogramy, miejscówką będzie najprawdopodobniej katowicka Silesia, jako punkt w miarę po środku województwa i łatwy do lokalizacji. Oczywiście wszystkie chętne, nie tylko ze Śląska, są mile widziane :) Podam jeszcze dokładne info, temat jest również wrzucony na forum na Modnej Polce.
Zestaw, który mam na sobie jest sprzed tygodnia, nie mam serca narażać mojego aparatu na obecne, prawie dwudziestostopniowe mrozy. Nie będę oryginalna, jeśli napiszę, że jak wszyscy czekam na dodatnie temperatury, najlepiej powyżej 20 stopni :)
Ten set kojarzy mi się z ciastkiem, wuzetką konkretnie. Dół i góra ciemne, środek jasny. Może to skojarzenie cukiernicze to kwestia karpatki, którą moja rodzicielka dziś upiekła i której olbrzymi kawał pożarłam? Pychota nota bene...
Moja Mama nawyraźniej pogodziła się z faktem, że raczej nie oddam jej już futerka i kupiła sobie inne :)
Na pazurkach grafit z Essence.

Kozaki/boots  - Clarks
Podkolanka/socks - H&M
Getry/leggins - no name
Sweter/sweater - H&M
Futro/fur - no name
Czapka/hat - no name
Torebka/bag - Stefano Serapian

czwartek, 2 lutego 2012

All decked in lace...


Hej.
Nie będę pisać, że na dworze jest koszmarnie zimno...
Nie będę pisać, że dałabym wszystko, żeby wyjechać na kilka dni na narty...
Nie będę pisać, że wiosenne kolekcje w sklepach bardzo motywują mnie do gry w Lotto...
Napiszę tylko, że czarna koronka to coś, co lubię. Dziś w wersji marynarki - narzutki z River Island. Zestaw elegancki, ożywiony zieloną spódniczką i "wykończony" sznurami pereł.
Testuję lakiery do paznokci Essence, kupiłam je jakiś czas temu w promocji "4 w cenie 2" i teraz co kilka dni wypróbowywuję nowy kolor. Tutaj na zdjęciu mam bladozłoty.

Czółenka/pumps - Franco Sarto
Spódnica/skirt - Stradivarius
Top/top - Bershka
Żakiet/jacket - River Island
Naszyjnik/necklace - Promod