niedziela, 20 lutego 2022

cowboy boots



Nie zapowiada się, by kowbojki chciały odejść do lamusa.

Kilka sezonów temu nastąpił boom na obuwie, kiedyś kojarzące się z Dzikim Zachodem i bezdrożami amerykańskich prerii. Teraz nosimy je właściwie wszędzie i do różnorakich stylizacji, od eleganckich kostiumów i sukienek po jeansy i szorty.

Ja swoich idealnych kowbojek szukałam dość długo. Jako właścicielka szczupłych łydek w większości wyglądałam fatalnie, bowiem cholewki za mocno odstawały i o ile do spodni było to mniej widoczne, przy sukienkach nie prezentowało się dobrze. A i do tego typu odzieży zamierzam je nosić!

W końcu jednak trafiłam na "swoje", dopasowane na szerokość, z nie za wysoką cholewką.

Sznytu dodają im odpinane łańcuszki z czaszką, po prostu sztos! Motyw czaszki na ubraniach nie podobał mi się w ogóle, ale tutaj pasuje i basta!

Zgadnijcie więc, czym będziecie tutaj katowani stylizacyjnie w najbliższym czasie? :)












Zdjęcia by M.

Marynarka/jacket - no name

Golf/turtleneck - H&M

Pasek/belt - Bally

Jeansy/jeans - Bershka

Kowbojki/cowboy boots - Carinii

Torebka/bag - Fabiola

Naszyjnik/necklace - H&M


4 komentarze:

  1. Świetne połączenie, śliczna torebka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny zestaw!
    No i Ty w ciemnych włosach! Pięknie!
    Ja tez czasami długo szukam idealnego dla mnie ciucha.. Tak miałam z trenchem:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealna stylizacja! Ja zamiast kowbojek wybieram bikery, motocyklowy styl bardziej mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń