"Suknia, sukienka – wierzchni jednoczęściowy strój kobiecy, okrywający tułów i nogi, często także ręce. W przeszłości był to ubiór zarówno męski jak i kobiecy. Suknia wyewoluowała z wczesnośredniowiecznych płaszczy i peleryn na skutek zmiany ich kroju i udoskonalenia tkanin. Za moment pojawienia się sukni uważa się upowszechnienie w połowie XV wieku wąskiego, dopasowanego do sylwetki stroju cotardie (istniało męskie i kobiece). Kobiece miało wysoki stanik, rozszerzany do połowy bioder i przechodzący w spódnicę. Stanik z przodu miał głębokie wcięcie i u góry był zakończony kołnierzem. Taki krój sukni optycznie wyszczuplał sylwetkę" źródło - wikipedia
Tyle teorii. Sukienka to podstawa garderoby każdej kobiety. Przez wieki zmieniała swój fason, od wspomnianego wcześniej cotardie, przez dziewiętnastowiecznych krynoliny, w których trudno było chodzić, gdyż były usztywnione na stelażach z drutu i bardzo ciężkie, aż do wieku dwudziestego, kiedy to moda szeroko rozwinęła swe skrzydła. Przede wszystkim Coco Chanel miała w tym swój wielki wkład, gdy pod koniec I Wojny Światowej i w okresie dwudziestolecia międzywojennego wylansowała proste sukienki z dżerseju, o długości za kolano, oraz słynną "małą czarną", którą ma w szafie zapewne każda z nas. Prostota, elegancja i klasyka to naczelne hasła mody z tamtego okresu, które przetrwały pomimo kryzysu kolejnej wojny prawie do lat 50'. Jeszcze w 1947 Christian Dior zaproponował dwa fasony - wąski, tzw. ołówkowy, z długością do połowy łydki, lub sukienkę/spódnicę szeroko kloszowaną, szytą z koła i usztywnioną halkami (sylwetka Corolle). W drugiej połowie lat 50 popularna stała się również szmizjerka - sukienka o kroju koszuli, zapinana na guziki, z paskiem w talii.
Aż przyszły lata 60, kiedy dorastać zaczęło pierwsze powojenne pokolenie młodzieży... Moda zrobiła nagły zwrot w stronę luzu, koloru, wolności, czyli haseł, które stały się manifestem młodych ludzi. Triumf zaczęła święcić trapezowa sukienka o linii A, kobiety zaczęły ubierać mini, królowały kolory i szalone geometryczne wzory. Przetrwały one i kolejną dekadę, ale w latach 70 pojawił się również styl hippie/boho, a więc powiewne, długie maxi, sukienki robione na szydełku, zdobione koralikami, piórkami i naturalną biżuterią.
Lata 80 XX wieku to przede wszystkim styl wylansowany przez Madonnę - niegrzeczna, rockowa dziewczyna, która nosi tiulowe halki i gorsety, dużo biżuterii, połyskliwe, obcisłe sukienki mini w lamparcie cętki i opaski we włosach.
Z kolei następne dziesięciolecie wprowadziło trend a la serial "Dynastia" - suknie z poduszkami na ramionach, marszczone, asymetryczne i bardzo kobiece. Dalej również królowały zwierzęce wzory, ale pod koniec dekady modne stały się sukienki w kwiatki, oraz tzw. ogrodniczki.
Wiek XXI to już pełna dowolność fasonów, kolorów, stylów. Moda zaczęła zataczać koło, co sezon lub dwa projektanci proponują nam powrót do jakiegoś dawnego trendu, był już i fasony ołówkowe, i nadal na czasie kloszowane, były też mini.
Ja dziś proponuję trapezową jak w kolorowych latach 60', w tonacji bieli i turkusu, motyw kwiatowy. Zestawiłam ją z prostymi biały sandałkami i żakietem. Biżuterii brak, a jako jedyna błyskotka występuje srebrna kopertówka i zegarek.
Wyszedł mi taki dość długi post, ale uwierzcie, musiałam się mocno ograniczać, bo to temat rzeka. Tym, którzy wytrwali i przeczytali do końca bardzo dziękuję!
Zdjęcia GNESHKA
Zegarek/watch - Swatch
Sandały/sandals - OASAP
Kopertówka/clutch - H&M
Sukienka/dress - Karen-Styl
Marynarka/jacket - Sheinside
delikatna kobieca stylizacja:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie:)
pozdrawiam
ślicznie i kobieco :)
OdpowiedzUsuńbutki mi się bardzo podobają :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka:)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie Paula:) sukienka jest naprawde urocza i bardzo pasuje do Twojej urody:)
OdpowiedzUsuńPo prostu: pięknie!
OdpowiedzUsuńSlicznie bardzo mi sie podoba stylizacja oraz makijaz (rzadko zwracam na niego uwage a tutaj wyglada bardzo dobrze dla mnie lajka w tym temacie) :)
OdpowiedzUsuńps.wytrwalam do konca=ciekawy post :)
Oj ja też jestem laikiem w temacie makijażu :)
Usuńczyli - z historią sukienki za pan brat ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię na sobie takich wzorów (w ogóle nie lubię właściwie na sobie wzorów ;P), ale - jak widać - całe mnóstwo kobiet bardzo wygląda w takich sukienkach :) dziewczęco wyszło, fajnie. lekko i wiosennie :)
Fajny print ma sukienka. Podoba mi się również kolorystyka, jest wiosennie, a takich widoków brakuje za oknem :(
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy wpis :) a sukienka jest przesliczna :) klikniesz w banner sheinside ? :) bardzo mi zależy :)
OdpowiedzUsuńAleż mi się podobasz w takiej kolorystyce! Dosłownie promieniejesz, nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńStaram się :)
UsuńPiekna sukienka i sandalki:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna całość - kobieca, delikatna:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Mayoume
Piękna sukienka :-)
OdpowiedzUsuńsukienka jest boska
OdpowiedzUsuńsama uwielbiam sukienki :)
zestaw przepiękny
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Świetna stylizacja - najbardziej podoba mi się sukienka. Bardzo fajne kolorki i pięknie w nich wyglądasz. Po prostu SUPER!
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńpiekna jest ta sukienka :)
OdpowiedzUsuń:) Twoja stylówa też jest świetna!
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
Bardzo pozytywnie.
OdpowiedzUsuńsukienka bardzo ładna, ale jakie Ty masz włosy! *.*
OdpowiedzUsuńznaczy fajne? :)
UsuńPiękna sukienka :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tej sukience:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie suknie, sukieneczki! Twoja jest śliczna!
OdpowiedzUsuńswietny look ,sukienka bardzo mi sie podoba <3
OdpowiedzUsuńWyglądasz olśniewająco :))) Sukienka jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, swiatcharlotty
Świetna sukienka :)
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka!
OdpowiedzUsuńŚwietna, kobieca stylizacja. Bardzo mi się podoba ta sukienka i butki :)!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Delikatnie i kobieco :)
OdpowiedzUsuńPozrawiam.
Śliczna kiecka i te buty <3
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukienka, szalenie mi się spodobała :) Cały strój prezentuje się na Tobie znakomicie :)
OdpowiedzUsuńcudowna kolorystyka <3
OdpowiedzUsuńSukienka i torebka śliczne. Bardzo fajny blog.;-)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie
http://claudiamodaiuroda.blogspot.com/
A ja do sukienek przekonalam sie dopiero niedawno, chyba "doroslam" do nich.. lepiej pozno niz wcale;)
OdpowiedzUsuńTwoja jest sliczna, oryginalna, piekna kolorystycznie. Poza tym lubie takie kroje nieco retro, a Tobie w nich swietnie!
Pozdrawiam Paulinko! Anka
Co ja mogę powiedzieć.
OdpowiedzUsuńBrak mi słów bo jest niesamowicie <3
BB :*
pięknie wyglądasz! cudowna sukienka:*)
OdpowiedzUsuńKochana, nie wiem ja ty to robisz ,ale z dnia na dzien coraz bardziej zachwycasz :)
OdpowiedzUsuńSukienka superowa!
Śliczna torebeczka! bardzo ładnie komponuje się z tą sukienką
OdpowiedzUsuńKochana! cudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam:* i życzę wspaniałej majówki
Ola
Klasycznie i z elegancją, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Jak pięknie wiosennie ;)
OdpowiedzUsuńPieknieee!!! Jestem zachwycona ta sukienka <3 Cala stylowka cudowna, takie lata 60' uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Aleksandra
www.inspireyourlifenow.blogspot.com