Kiedy czytacie tego posta, jestem prawdopodobnie w drodze do Rzymu, lub też już w samym Wiecznym Mieście. Kolejna pozycja na podróżniczej liście marzeń odhaczona!
Kiedyś postanowiłam sobie, że zwiedzę wszystkie te piękne miejsca na świecie, którymi się zachwycam jedynie na zdjęciach. Zaczęłam od tych najbliższych, czyli europejskich stolic, miast i miasteczek. Udało mi się "zaliczyć" Belfast z cudnymi okolicami (fotorelacja TUTAJ), a wcześniej Glasgow, Bratysławę i Budapeszt. W San Marino i we Włoszech też już byłam i to dwukrotnie, ale zwiedziłam Wenecję, Florencję i Bolonię, do Rzymu nie dotarłam. Tym razem postanowiłam więc obrać ten konkretny kierunek, plus znów Wenecja - mówią, że brudno, że śmierdzi z kanałów - dla mnie to miasto ma niesamowity urok i jest jedyne na świecie! Tylko tam można zobaczyć w gondoli na przykład Jack'a Nicholson'a, lub delektować na Placu Świętego Marka cappucino, które okazuje się potem najdroższą kawką w życiu :) Nacięłyśmy się na to podczas pierwszego wyjazdu, jeszcze na studiach - usiadłyśmy, wypiłyśmy słuchając zespołu, kelner kłaniał się w pas i błyskał bielą zębów w czarującym uśmiechu, po czym przedłożył nam rachunek za owe cappucino, wyszło około 40 zł za filiżaneczkę... Pani przewodnik zapomniała uprzedzić, że w słonecznej Italii doliczają właściwie za wszytko, chyba łącznie z tym, że słońce świeci :)
Tyle wspomnień, a co do planów, kiedyś jeszcze na pewno zwiedzę Toskanię, ciągnie mnie również na gorącą Sycylię. Włochy są tak fantastyczne, że można objechać je wzdłuż i wszerz,ciągle trafiając na niesamowite miejsca. A że zabytki, ruiny i wszelkie przyległości uwielbiam, to kraj w kształcie bucika jest na liście marzeń bardzo wysoko :)
Posty z relacją opublikuję po powrocie, natomiast na bieżąco będziecie mogli mnie śledzić na moim FANPAGE oraz na INSTAGRAMIE
A zestaw jaki jest, każdy widzi, sukienka, szpilki i ulubiona ramoneska - klasyka!
Zdjęcia by GNESHKA
Szpilki/pumps - Zara
Sukienka/dress - Atmosphere
Ramoneska/jacket - Choies
Sukieneczka przepiękna! :) Mam sentyment do kropeczek :)
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrzeeee :) To życzę wspaniałego czasu w pięknych miejscach :) Aż się rozmarzyłam, przypomniało mi się jak oglądałyśmy ten film osadzony w Toskanii... :) buziaki :**
"Pod Słońcem Toskanii", uwielbiam ten film, książka też jest fajna!
UsuńOj Włochy..lubię, marzy mi się tak pomieszkać w Rzymie z miesiąc by poczuć ten klimat życia tam...Stylizacja urocza w sam raz na nasze kapryśne lato :-) Pozdarwiam i udanej podróży
OdpowiedzUsuńTeż chętnie bym tam została na miesiąc, albo dziesięć.... :)
UsuńŚwietnie przełamałaś tą stylizację kobaltowymi bucikami - PIĘKNIE! A wyprawy oczywiście zazdroszczę zwłaszcza że moje wakacje stoją pod znakiem zapytania. Miałam szczęście zwiedzać Wenecję ale to takie miasto do którego chce się wracać, ma w sobie jakąś magię wcale nie smrodliwą hihi ja też niczego nieprzyjemnego nie wyczułam a było bardzo gorąco :) Czekam na Twoją fotorelację. Udanej podróży!:)
OdpowiedzUsuńach, zazdroszczę! Bardzo ;) udanej podróży ;)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka ♥
Rzeczywiście klasyczne połączenie. Tym bardziej mi się podoba. Takie zestawienie ma mnóstwo uroku :)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja :) Życzę udanej wycieczki i czekam na relacje i zapewne przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tego wyjazdu :( bardzo :(
OdpowiedzUsuńCałkowicie przypadkiem pojechałam na tą wycieczkę, zyczę CI, byś też tam dotarła, bo jest pięknie!
Usuńładna sukienka:)
OdpowiedzUsuńpiekna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńPięknie, sukienka. A wpadłam do Ciebie przypadkiem szukając kobaltowych szpilek :) i zostaję :) świetny blog, lubię kiedy mogę poczytać i pooglądać.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie wgkreski.blogspot.com
Bardzo mi miło, oczywiście wpadnę do Ciebie w wolnej chwili :)
UsuńUwielbiam Twoją grzywkę :) A stylizacja super ;)
OdpowiedzUsuńO dziękuję, fakt, jest bardzo charakterystyczna :)
UsuńZazdroszczę podróży! Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPrzeciez musza zmienic po Tobie ten czysciutki obrus-szkoda tylko ze takie szczegoly umieszczaja na samym koncu miniaturowa sciaka a pobieraja 5euro ;) Udanego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńNo to ja juz tutaj przebieram nozkami bo oba temiejsca tez na mojej liscie, ale na razie nie zapowiada sie zebym tam miala dotrzec :) Poogladam zatem twoimi oczami :) A zestawik bardzo sympatyczny :)
OdpowiedzUsuńMarylko, będę dodawać sukcesywnie, niestety w wielu miejscach (katedrach) był zakaz foto.
UsuńPięknie :) I w końcu widzę uśmiech, oby więcej takich zdjęć, bo wyglądasz znakomicie jak czarujesz tym uśmiechem :) Miłych wakacji w Rzymie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci ślicznie Moja Droga!
Usuńoch jaka grzeczna dziewczynka dzisiaj z Cb:)
OdpowiedzUsuńpozdr
Prześliczna sukienka! U mnie tez groszki. Wyglądasz cudownie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
świetnie wyglądasz, udanych wakacji ! :)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw ! Uwielbiam kropki ♥ Buty cudowne ! Ogólnie super zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)