niedziela, 5 marca 2023

Girl boss

 

Jako, że w modzie lubię kontrasty i ubieram się w różnych stylach, w zależności od tego, co mi w duszy gra, w opozycji do przedniego posta w stylistyce retro, tym razem nowoczesność.

Z femme fatale przeskakuję w skórę "girl boss"...

Po prostu kostium!













Zdjęcia by Oliwia Lewandowska

Kostium/suit - Zara
Szpilki/highheels - Buffalo London
Naszyjnik/necklace - Stradivarius

11 komentarzy:

  1. Boska Demi 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało osób zna ten pseudonim więc mniemam, że ktoś z przeszłości :) Miło, że wpadłaś/wpadłeś :)

      Usuń
  2. Świetny kostium i zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wymiatasz w tym gangu, kolor cudny, podkreśla figurę. Klimat zdjęć jak z Vouge

    OdpowiedzUsuń
  4. Thanks for the article, its really very useful.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna biurowa i uczelniana klasyka.

    OdpowiedzUsuń
  6. What's up to every , as I am in fact eager of reading this
    blog's post to be updated regularly. It carries fastidious data.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny kolor kostiumu <3 Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się, jak opisujesz różne aspekty bycia "girl boss", od ubioru, który odzwierciedla naszą pewność siebie, po podejście do pracy i życia. To ważne, aby każda z nas czuła, że ma prawo do bycia liderką w swoim życiu, niezależnie od tego, czy chodzi o karierę, pasje, czy codzienne wybory.

    Twoje wskazówki dotyczące budowania pewności siebie i stawiania sobie ambitnych celów są bardzo motywujące. Również podkreślenie, że bycie "girl boss" to nie tylko dążenie do sukcesu zawodowego, ale także dbanie o siebie i swoje relacje, jest bardzo cenne.

    Dziękuję za ten inspirujący wpis. To przypomnienie, że każda z nas może być "girl boss" na swój sposób i że mamy w sobie siłę, by osiągać to, czego pragniemy. Na pewno będę wracać do twojego bloga po więcej tak pozytywnych i motywujących treści!

    OdpowiedzUsuń