niedziela, 19 listopada 2017

Kochanica Francuza



Beret to największy hit w materii nakryć głowy w tym sezonie.
Dodatek niezwykle szykowny, w końcu kojarzony z jedną ze światowych stolic mody - Paryżem.
Szykowny i ... dość trudny w noszeniu. Szczerze nie znam dziewczyny, która wyglądałaby w berecie przepięknie :) Uroczo - tak, zabawnie - owszem, stylowo - jak najbardziej, ale nie przepięknie :)

Kocham modę na modłę francuską, te wszystkie apaszki, perły, czerwone usta to jak najbardziej "moja bajka".
Postanowiłam więc spróbować sił i z beretem, zwłaszcza, że można takowy kupić w second-hand za kilka złotych (albo w sieciówce za około 50 zł, co kto lubi!).
Zestawiłam go z drugim hitem sezonu - marynarką w czarno-białą drobną kratkę, która wisiała sobie grzecznie w szafie, noszona czasem do pracy, ale jakoś nigdy nie pokazywana tutaj, na blogu.
Plus prosty czarny golf i szerokie spodnie.
Przemyciłam też ulubioną skórzaną kopertówkę i okulary słoneczne, bo i pogoda wczoraj dopisywała, słońce postanowiło rozpieścić nas przez weekend.

... i tylko mi tej wieży Eiffla w tle brak :)

P.S. Tytuł posta dość przewrotny, jeśli jednak napiszę Wam, że jestem wielbicielką klasyki kina z lat 80 i 90 (i Jeremy'ego Ironsa :) wszystko stanie się jasne :)






Zdjęcia by Beassima


Marynarka/jacket - Zara
Golf/turtleneck - Orsay
Spodnie/trousers - H&M
Beret/beret - nn
Kopertówka/clutch - vintage
Okulary/sunglasses - Ray Ban

66 komentarzy:

  1. Bardzo parysko! Mega mi się podoba, lubię taki klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, bardzo parysko, jak nie jestem paryska i nie jestem elegancka, i jak nie przepadam za taką kratką na sobie, to u Ciebie wszystko cudownie zadziałało i do Ciebie ten styl mega pasuje, i nie mogę się napatrzeć na te nogi bez końca w tych cudnych spodniach ☺ Buziaki ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł jak najbardziej trafiony ;) Urzekłaś mnie tą stylizacją, od razu myślami przeniosłam się do Paryża. :) Zazdroszczę tego, że tak pieknie wyglądasz w berecie, mi niestety kompletnie nie pasuje. Całuję, Jo
    http://joscloset.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądasz niezwykle szykownie, zresztą jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna marynarka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie wyglądasz w berecie, ja nosiłam w 7 klasie i na tym koniec, nie widzę się w nim, ale ja w ogóle nie lubię czapek. Piękna Paryżanka z Ciebie, film pamiętam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko ja też za okryciami głowy nie przepadam, wszystko zsuwa mi się z włosów.

      Usuń
  7. Rewelacyjnie wyglądałaś...prawdziwy francuski szyk.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna szerokość spodni i krój marynarki! Klasa! Wyglądasz przepięknie w tej stylizacji i w berecie :) :) Kiedyś miałam fazę (już za czasów blogowych) na robienie beretek i łażenie w nich, ale mi obrzydły. A latem zrobiłam znów, jakoś tak dla sprawdzenia, czy jeszcze potrafię. Wyszedł mi taki maluśki, ledwo się na czubku głowy trzyma, z antenką ;) Nie miałam pojęcia, że będzie moda na berety ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w ogóle jestem antynakryciowa, bo mi pod wszystkim grzywka przyklapuje i wariuje ogólnie, ale ciągły problem z zatokami zmusza mnie jednak do noszenia czegoś na głowie zimą.

      Usuń
  9. Bardzo podobają mi się takie żakiety i spodnie - tylko do mojego niskiego wzrostu tylko na koturnie bądź wysokiej szpilce. Pięknie, klasycznie Adriana Style

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ada ja mam 160 cm wzrostu i noszę, mam kilka par i niektóre do płaskich butów. Nie jest źle :)

      Usuń
  10. Prezentujesz się niesamowicie! Klasa sama w sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Paulinko, już przy pierwszym zdjęciu z mojej piersi wyrwało się: WOW! :) cudnie Ci w berecie! marynarka - boska!!! Buziaki i daj znać jak będziesz we Wrocławiu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obłędna stylizacja. Sama muszę poszukać swojego bereciku!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nice post!! Your blog is interesting!!
    Love the shoes!!
    I follow you. Mind following back?

    http://asweetwoorld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystkie element zestawu które lubię nosić. Beret( powiększa się u mnie ich kolekcja), szerokie spodnie, marynarka no i oczywiście golf :-))

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam ten look <3

    Pozdrawiam :)
    http://pomojemubypawelo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczna stylizacja urocza i kobieca lecz do nakrycia głowy typu beret chyba nic nie jest mnie w stanie przekonać lubię modę i modowe nowinki ale beretom zdecydowanie mówię nie żadna moda mnie do tego nie zmusi ale to tylko moje odczucia i nie wszyscy muszą się z tym zgadzać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za komentarz :) Trendy to właśnie mają do siebie, że jednym przypadają do gustu, innym nie i nic w tym złego :)

      Usuń
  17. Cudnie wyglądasz, wszystko dobrane idealnie. Mnie w berecie jest okropnie a szkoda. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  18. rewelacyjna marynarka, cały look bardzo mi się podoba :) pozdrawiamy i zapraszamy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak dla mnie, wyglądasz przepięknie:)
    Cała stylizacja niezwykle wysmakowana!!!
    Perfekt!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo mi do ciebie to zestawienie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super wyglądasz ;) Piękna marynarka!

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam stylizacje w stylu paryskim :) Wyglądasz świetnie :)

    Pozdrawiam
    www.monabyfashion.com

    OdpowiedzUsuń
  23. wow! genialna stylizacja, ta marynarka i spodnie świetnie ze sobą współgrają <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Cała stylizacja prezentuje się świetnie, ale okulary zdecydowanie najlepiej :) Muszę sobie takie sprawić, gdzie je kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna z Ciebie paryżanka, w berecie wyglądasz bardzo szykownie (ja niestety nie wyglądam ani uroczo ani szykownie w berecie;-))

    OdpowiedzUsuń
  26. wow! jestem pod wrażeniem tego zestawu - jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  27. Oh very gorgeous style
    I love it the jacket
    xx

    OdpowiedzUsuń
  28. I Ty tej marynarki nie pokazałaś na blogu? Super jest! Całość oczywiście mega!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak jakoś wyszło, zawsze coś innego mi wskakiwało :)

      Usuń
  29. Bardzo Ci dobrze w tym berecie, super wyglądasz! Zresztą ja czapkowo-beretowa jestem, to wiesz, mi się podoba. Sama często chodzę w berecie, co też było niedawno na blogu, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Klasa sama w sobie, choć ja w berecie zdecydowanie bym się nie odnalazła

    OdpowiedzUsuń