Mam chłodny, typowo "zimowy"typ urody, czyli jasną cerę, niebieskie oczy i ciemne włosy.
W związku z tym nie noszę kolorów ziemi, brązów, pomarańczy czy khaki, za to uwielbiam zdecydowane, mocne barwy, a więc czerwień, czerń czy błękit.
Zimowy płaszcz w tej ostatniej kolorystyce nie jest rozwiązaniem oczywistym, a jednak upolowałam go rok temu na wyprzedaży w Reserved i darzę dużym sentymentem - nikt jak on nie "wyciąga" niebieskiej głębi mego spojrzenia :)
Jednocześnie bardzo podobają mi się jasne zestawienia na jesień i zimę... Wiem, bardzo niepraktyczne, chyba, że tak jak ostatnio świeci słońce i jest sucho. Wtedy można się pokusić o białe spodnie, co też uczyniłam.
Do bieli i błękitu pasuje mi szarość, więc sweter i dodatki w tym właśnie kolorze. Plus masa perłowa w naszyjniku, połyskująca niczym galaktyka...
Tak lubię.
Zdjęcia by Mar
Płaszcz/coat - Reserved
Sweter/sweater - Reserved
Spodnie/trousers - Stradivarius
Botki/boots - Zara
Naszyjnik/necklace - no name
Torebka/bag - no name
Śliczny kolor płaszczyka. Też lubię jasne kolory niezależnie od pory roku :)
OdpowiedzUsuńja też Dorotko :)
UsuńBardzo podobają mi się kolory, bo niebieski to też mój kolor choć w tym sezonie uległam brązom...mam płaszcz niebieski z Reserved i świetnie się nosi...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń<3
UsuńPięknie,skomponowany strój.
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńPrzepiękny kolor płaszcza, naprawdę robi wrażenie. Chyba porozglądam się w sklepach za czymś podobnym :) Na oku mam też beret ze sklepu Sterkowski.pl więc wszystko będzie do siebie pasować.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczny płaszczyk! I wygląda, jakby był mega przyjemny w dotyku i cieplusi :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie Ci w błękicie:))
OdpowiedzUsuńMoże nie uwierzysz, ale z natury też jestem zimą - ciemnowłosa, niebieskooka i blada:D I przerobiłam się na rudą jesień zimową:D
A u mnie post identyczny, tylko jego przeciwieństwo, że uwielbiam kolory ziemi, a już dawno przestałam nosić te wyraźne i zdecydowane :P hehehe
OdpowiedzUsuńTak czy siak, płaszczyk mega mi się podoba, już dawno, dawno nie widziałam na ulicach mojego ukochanego niegdyś baby blue <3
Wow! Takie kolory rzadko widać na ulicach polskich miast... niestety :) Ale masz rację, kolor tego płaszczyka pięknie podkreśla barwę oczu. Super zestawienie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Bardzo ładny płaszczyk, kolor nietypowy, ale nie można mu ująć szczególnego uroku :D
OdpowiedzUsuńI like that coat. It looks great. I will use it to match my modern bag.
OdpowiedzUsuńO wow, wygląda to niesamowicie! Chociaz sama mam podobny typ urody, nie odważyłabym się na tak jasny total look. Ale podziwiam efekt finalny - bez wątpienia masz nosa do stylizacji!
OdpowiedzUsuńPiękny płaszcz. Świetnie komponuje się w połaczeniu z szarym. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem fanką płaszczy zimowych oraz dodatków do nich :)
OdpowiedzUsuń