sobota, 13 lipca 2013

Trzecie podejście, czyli co nowego...

Sezon wyprzedaży po woli dobiega końca. Na wieszakach wiszą już smętne resztki, po fajnych rzeczach pratycznie nie ma śladu, zostały pojedyńcze sztuki w niezbyt chodliwych rozmiarach i kolorach, ewentualnie modele, które nie zachwycały nigdy :) Nie przeszkadza to wcale tłumowi kobiet z szaleństwem w oku miotać się pomiędzy wieszakami, z nadzieją na znalezienie jakiejś perełki, przez przypadek przeoczonej przez wielki tabun, który przetoczył się przez sklepy od początku wyprzedaży. Faceci stoją z boku i z lekkim przerażeniem patrzą na swoje żony/dziewczyny/siostry, które na kilka chwil shoppingu zmieniają się nagle w rozżarte harpie...
Do letnich wyprzedaży w tym roku robiłam trzy podejścia, przy czym odpuściłam sobie sam początek. Przeceny jeszcze marne, a pierwsza fala zakupomaniaczek wielka. Dopiero na początku lipca poszłyśmy z Kalą, łowy były owocne, pisałam o tym w którymś z poprzednich postów. Wczoraj nastąpiło podejście drugie, tym razem z szanowną Rodzicielką, która zażyczyła sobie kupić spodnie. Cel nie został osiągnięty, obie wyszłyśmy z pustymi rękami.
Dziś postanowiłam odpuścić już Jurajską i podjechać do Auchan. Spodobała mi się wczoraj chusta w Reserved, ale nie kupiłam, bo była przeogromniasta kolejka, która mnie skutecznie odrzuciła. Z zamiarem zakupienia jej w salonie w Poczesnej (oraz pobuszowania w kilku innych sklepach) obrałam tamten właśnie kierunek. Po chuście śladu nie było, za to kupiłam przecudne sandały w Venezii. Miałam bardzo podobne z Zary, są w postach z początku bloga, sprzed dwóch lat. Niestety, w zeszłym roku już się po kilku sezonach użytkowania po prostu zniszczyły. Kamienie odprułam i przyszyłam do parki, która gościła na blogu wiosną. Same buty wyrzuciłam. Straciłam nadzieję, że znajdę podobne, a tu dziś zupełnie z zaskoczenia, proszę bardzo :) Zdjęcia na artykule o Beckhamie, bo na DB wszystko wygląda ładnie :)


Drugim nabytkiem jest biała haftowana koszula z H&M. Robiłam do nie trzy podejścia, przy czym początkowo była przeceniona na 60 zł, w Galerii wczoraj też nadal miała taką cenę. Dziś w auchonowym H&M wisiała ostatnia za 30 zł, uznałam więc, że to znak :) Uwielbiam białe koszule i uwielbiam wszelkie hafty, więc łączy oba moje upodobania odzieżowe.
Przy okazji pozdrawiam bardzo sympatyczną dziewczynę, którą mi ją kasowała i która czyta mojego bloga :)


Trzeci najnowszy nabytek to biała kimonowa bluzka z PRESKI, wkrótce pojawią się pierwsze stylizacje z nią w roli głównej, jest piękna!
Wytłaczany materiał to hit tego lata, ciuchy z niego możecie spotkać w kolekcjach wielku innych marek, zaś  wspomniany wcześniej sklep proponuje uszytą z niego ową bluzkę oraz sukienkę tunikę. Do wyboru trzy kolory, mięta, biel i pudrowy róż.
Przy okazji, dla moich czytelniczek mam małą niespodziankę, na hasło: modaitakietam  dostaniecie 5% zniżki na całe zamówienie :)



Na koniec, przypominam o konkursie, który kończy się w poniedziałek wieczorem, możecie się zgłaszać TUTAJ
Nadal nie ma liczby uczestników, która pozwala na wylosowanie zwycięzcy, także zachęcajcie do udziału koleżanki, siostry, mamy, dziewczyny :)

35 komentarzy:

  1. fajny deseń :D
    dodajemy do obserwowanych ?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bluzka bardzo ładna :)


    zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przestałam kupowac w venezi!, ta wytłaczana bluzka cudo! czekam na stylizację!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego przestałaś tam Asiu kupować?

      Usuń
    2. kiedyś prawie wszystkie buty mi sie tam podobały i nawet cena mnie nie zrażała, do tej pory w szafie znalazłabym z 10-15 par, a teraz mam wrażenie że robia tam modele "dla starych bab", bez obrazy dla nikogo oczywiście, ale juz nie maja takich samych butów jak jeszcze ze 3 lata temu :/, ale to tylko moje zdanie :)

      Usuń
    3. Eee tam, jak widać na załączonym obrazku w Venezii da się znaleźć coś innego niż "buty dla starych bab". Piękne są te sandałki, Paulinko!

      Usuń
  4. Najbardziej podoba mi się bluzka z Preski. Zastanawiałam się nad sukienką z tego materiału.
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna ta koszula z H&M :P

    rousse-inspirations.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. ostatnia bluzka rewelacyjna
    podobne widziałam ostatnio w cubusie

    OdpowiedzUsuń
  7. I like the tops and the color of the sandals, they are beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  8. Udane polowanie :)

    visnafashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Szał zakupowy związany z przecenami jest ogromny, ale rzadko udaję mi się kupić coś faktycznie wartego swojej ceny a przy tym dobrego gatunkowo,no i żeby jeszcze rozmiar był mój:p chociaż tydzień temu buszowałam po Galerii Jurajskiej i muszę przyznać, że kupiłam kilka rzeczy wartych uwagi !
    Biała bluzka z hm jest piękna, a sandałki rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz, czyli w tym roku i u Ciebie udane przeceny! Ja widziałam, że będzie dobrze jak tylko weszły wiosną te letnie kolekcje, wyjątkowo w tym roku fajne.

      Usuń
  10. świetna ta bluzka ! :)

    http://flexyfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. genialna bluzka z Preski:)
    pozdrawiam M.

    http://sislovefashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie tez post nowości;p

    i widziałam tę bluzeczkę w h&m ale były tylko 40;/

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. super rzeczy szczegolnie ostatnia bluzka - rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nas kobiety już chyba sama nazwa "SALE" przyciąga jak magnez!:)
    bluzeczka z baskinką jest śliczna!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja nic nie kupiłam :( gdy coś sobie upatrzyłam to akurat nie miałam przy sobie pieniędzy, wróciłam następnego dnia - wyprzedane. i tak kilka razy. eh ten pech.
    piękne sandałki, im mniej na stopach tym lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego pierwsza zasada wyprzedaży, jak pasuje i cena niezła - kupować od razu :)

      Usuń
  16. Sandałki z Venezi są przepiękne, dawno mnie tam nie było, muszę do nich zajrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  17. a ja wszędzie szukam podobnych sandałek, piękne! ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne perełki znalazłaś w sklepach:)Obserwujemy i lubimy się na Fb:)
    Pozdrawiam serdecznie:)
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Też się czaiłam na te japonki w Venezii ,ale ostatecznie wybrałam czarne z kwiatkiem :-) Bluzeczki śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zobaczyć pozdrowienia na tym blogu bezcenne:) Obsługiwać taka klientkę to czysta przyjemnosc. Z niecierpliwością oczekuje na obiecanego posta w zestawieniu z koszulą hm!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. My też obserwujemy i czekamy na więcej ! :)

    OdpowiedzUsuń