środa, 13 listopada 2019

Gdzie fajny częstochowski second hand czyli lumpeksy w Częstochowie



Pamiętacie post - przewodnik o częstochowskich lumpeksach? (znajdziecie go TUTAJ )
Jest to jeden z najczęściej czytanych postów na moim blogu w ciągu całej jego 8 letniej historii!
Popełniłam go jednak we wrześniu 2016 roku i nie wszystkie informacje są nadal aktualne, dlatego postanowiłam zrobić nowe rozeznanie miejsc i cen - wpada tutaj wiele częstochowianek, wiem też, że wiele z Was trafiło do mnie właśnie po wyszukiwaniu w google fraz " second hand Częstochowa" czy "lumpeks Częstochowa".
No to voila Dziewczyny, specjalnie dla Was świeże info, co, jak i kiedy czyli gdzie warto szperać by znaleźć coś fajnego z drugiej ręki.

Układ dzielnicami zostawiam z tamtego starego posta, tak będzie wygodniej.

Zacznijmy od mojego obecnego miejsca zamieszkania, a więc Raków  - Błeszno.
"Tutaj zaglądam do Pani Beaty, przesympatycznej babeczki, która prowadzi niewielki sklepik na ul. Okrzei (naprzeciwko Red Pub). Mała drewniana budka obok sklepiku motoryzacyjnego.
Znajdziemy tutaj ciuszki zarówno używane, jak i nowe końcówki kolekcji takich marek jak Zara, Bershka czy Stradivarius. Ceny są bardzo atrakcyjne, od 15-20 zł za bluzeczkę, po ok. 40 -50 zł za zimowy płaszczyk. Dostawy towaru co drugi tydzień, w różne dni"
AKTUALNE!
Płatność kartą - NIE


"Scandia. Duży lumpeks, zajmujący całe piętro nad Rossman'em na częstochowskich Jagiellończykach (ul. 11 Listopada 1/3). Istnieje od dobrych kilku lat, kiedyś byłam stałą klientką. Potem przez długi czas nie mogłam trafić na nic ciekawego i zraziłam się. Cenię swój czas, a prawie 2 godziny na bezcelowe przerzucanie nieciekawych ubrań na wieszakach potrafi skutecznie odstraszyć."
AKTUALNE, ALE... Sklep istnieje, natomiast jak pisałam, nie zaglądałam do niego od dawna, potem przez dłuższą chwilę chodziłam bo upolowałam kilka perełek. Obecnie znów nie było mnie w nim ponad rok, zmienił się bardziej w outlet końcówek kolekcji, a ciuchy używane są po prostu drogie i bez szału :)
Płatność kartą - TAK


"Aleja Pokoju 1. Zaraz na początku obok przystanku tramwajowego, za lotto, przed optykiem. Mały sklepik, ciuchy na wieszakach, miła obsługa. To właśnie tutaj kiedyś wczesną wiosną upolowałam wełniany bezrękawnik od Dries Van Noten za 9 zł (TUTAJ). Ten punkt istnieje od wielu lat, zaś ceny są bardzo przystępne, od kilku do kilkunasty złotych. Nowy towar pojawia się cyklicznie, co wtorek co 2 tygodnie."
AKTUALNE!
Płatność kartą - NIE


Sortex ul. Jagiellońska 59/65 (obok sklepu Wilga). Punkt istnieje już ponad rok albo i dłużej, duża powierzchnia, godzina na grzebanie to minimum. Znajdziemy tu ciuszki i używane i takie z papierowymi metkami.
Rzeczy podzielone są na te z wyceny, czytaj markowe lub nowe (cena napisana jest na metce lub klipsie zabezpieczającym) oraz tzw. resztę gdzie nie ważny producent, tylko rodzaj np. bluzka czy marynarka, wszystko w jednej, określonej cenie podanej na tablicy wiszącej w sklepie.
Warto przegrzebać, bo nie wiem czym kierują się osoby wyceniające, chyba znajomością popularnych marek typu Zara, H&M, Cubus, Bik Bok, droga jest również odzież sportowa Puma, Adidas, Nike. Versace czy Calvin Klein też znają, natomiast kupiłam tutaj piękny haftowany żakiet Moschino za 30 zł (czyli w cenie działu: marynarki), podobnie welurowy czarny od Ralph Lauren, który widzicie w moim najnowszym poście TUTAJ
Wniosek? Marki ekskluzywne, ale mniej znane można wyhaczyć w naprawdę dobrych pieniądzach :)
Rozpiskę dostaw towaru, przecen itp znajdziecie on line ----> TUTAJ
NOWE!
Płatność kartą - TAK




                                                       ************************

Śródmieście.
"Moje ulubiona miejscówka,  to ta na ul. Korczaka (blok pod tzw. arkadami, zaraz za skrzyżowaniem z ul. Sobieskiego). Sklep istnieje od wielu lat, kiedy jeszcze pracowałam w okolicy byłam stałym gościem. Teraz pojawiam się okazjonalnie, natomiast trafiają się tam takie perełki, na które czasem aż mi dech zapiera "
NIEAKTUALNE, sklep zamknięty.


"Na ul. Wolności natomiast (trzeba przejechać przez tory tramwajowe za PKS i wjechać w "podwórko" na wysokości witryny z akcesoriami łazienkowymi) jest chyba najtańszy lumpeks w Częstochowie! Ciuchy są w większości wycenione, natomiast jeśli za bluzeczkę mam dać ok. 8 zł, jestem absolutnie za! Trafiają się markowe perełki, głównie amerykańskich marek typu Michael Kors, Ralph Lauren czy Tommy Hilfiger.
Dostawa co czwartek."
AKTUALNE! Moja ulubiona miejscówka obecnie, nawet ceny się nie zmieniły, a powyższy tekst pisałam 3 lata temu! Poza tym przemiłe Panie sprzedające, które chyba tu zaglądają, bo tak mnie jakoś dziwnie kojarzą :) Pozdrawiam serdecznie :)
Płatność kartą - NIE


"Dawne włókiennicze hale fabryczne przy ul. 1 maja, zamienione na powierzchnię handlową. Należy skręcić z ronda Mickiewicza i po ok. 50 m zjechać w lewo obok salonu meblowego, a potem skręcić od razu w prawo. Moloch to duży, część z wyceny, część na wagę. I tutaj należy mieć dużo czasu, godzina minimum. Jednak za niewielkie pieniądze (10-20-30 zł) trafimy na fajne ciuszki. Dużo ubrań pochodzi z BARDZO starych kolekcji, trafiają się jednak perełki.
Kolekcja jest uzupełniana codziennie, co kwartał natomiast odbywa się wymiana całości i duży tzw. kiermasz. Jesienny odbył się na początku września.
Minus - nie wiem, czym to dezynfekują, ale po chwili szperania tutaj dostaję uczulenia na dłoniach, zawsze. Na szczęście po praniu danej rzeczy nie ma problemu."
AKTUALNE!
Płatność kartą - NIE


Sortex al. Wolności 27.  Drugi częstochowski sklep tej sieci, wszystkie info zawarłam więc o nim przy opisie tego pierwszego na Rakowie, powyżej.
Co warto wiedzieć? Oba sklepy mają towar w piątek co 2 tygodnie naprzemiennie, czyli jeśli na Wolności jest nowy, na Jagiellońskiej jest przecena 50%.
NOWE! 
Płatność kartą - TAK


Aleja Wolności 1 czyli tzw. kwadraty, dawny Megasam. Dwa górne piętra to duży second hand, zawsze od środy bodajże na jednym piętrze jest nowy towar, a na drugi przecena. Trzeba tutaj przegrzebać praktycznie wszystko, a ubrania mocno skrajne - od staroci po perełki. Osobiście zaglądam bardzo rzadko, natomiast moja Mama jest stałym gościem i kupiła mi kilka perełek typu sukienki Moschino czy Burberry.
NOWE!
Płatność kartą - TAK


Ul. Wilsona 20/22, Galeria Odzieży Używanej. Piszecie mi o tym sklepie w komentarzach pod poprzednim postem o lumpeksach w Częstochowie, bo istnieje on już kilka lat, a wtedy go pominęłam, celowo... Byłam może ze trzy razy, ale zdecydowanie mijamy się gustowo i cenowo. Ciuchy ze starych, niemodnych kolekcji w cenie dwukrotnie, trzykrotnie wyższej niż w innych second-handach. Nie moja bajka.
Plus za naprawdę duży wybór sukienek wieczorowych, gdybym się uparła iść na jakąś imprezę i coś kupić, tutaj za 50-70 zł coś na pewno znajdę.
NOWE!
Płatność kartą - NIE WIEM


                                                        ************************

Lisiniec.
"Ulica Wręczycka 92 dokładnie. Bardzo sympatyczna pani Iza (pozdrawiam :), która bardziej prowadzi butik niż lumpeks. Ładne wnętrze, pachnące ciuszki na wieszakach, aż miło szperać! Ceny również konkurencyjne, od ok. 12- 15 zł. Większa dostawa we wtorki, ale kolekcja jest właściwie uzupełniana na bieżąco."
NIEAKTUALNE, ten sklep jest zamknięty, natomiast działa drugi, adres: Blachownia ul. Bankowa.


Innych miejscówek nie znam, nie bywam, ale jeśli macie jakieś fajne, piszcie w komentarzach, chętnie zajrzę i zrobimy razem aktualizację w oparciu o inne dzielnice.

18 komentarzy:

  1. Słyszałam o lumpeksach częstochowskich! Są okryte dobrą i głośną sławą! Super, że podałaś szczegóły! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy są okryte sławą, ale na pewno można się w nich fajnie ubrać :)

      Usuń
  2. Perełki z naszej szafy al. Niepodległości 41, również zakupy online na grupie fb

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm no właśnie co z tym na Korczaka?został zamknięty a może gdzieś przeniesiony?tez mam z niego kilka fajnych perełek😍☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś musi być z tymi lumpeksami częstochowskimi, bo ja tez słyszałam o nich same dobre rzeczy :D Dzięki za ten poradnik, sporo wartościowych informacji!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze np. ul. Waszyngtona - jakby na tyłach restauracji Viking. Zdarza się coś fajnego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aleja NMP 27, otwarty jakoś z dwa miesiące temu, bardzo dużo powierzchnia i super wybór. Natomiast scandia chyba już nie istnieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Scandia na Rakowie istnieje. A w Alejki wpadnę, widziałam ostatnio ten lumpeks z samochodu.

      Usuń
    2. zamiast scandii są vip garnitury - zlikwidowali ją

      Usuń
  7. Cześć, ten na ul. Wolności to z ktorej strony PKS? Bliżej al. NMP czy moze bliżej Ronda Mickiewicza?:) nie moge znaleźć dokładnego adresu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w stronę Ronda Mickiewicza, tak mniej więcej w połowie między pks a rondem, trzeba wejść w podwórko, tam jest tylko jedno.

      Usuń
  8. Bardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń