niedziela, 18 września 2022

Ostatnie dni lata



Kiedy robiłam te zdjęcia w piątek, była naprawdę ładna pogoda i pomimo jesieni, którą już czuć w powietrzu, można było jednak powiedzieć, że nadal trwa lato.

Piszę te słowa w sobotę, gdy za oknem pada i jest jakieś 10 stopni, czyli pogodowo mniej więcej wczesny listopad, a nie połowa września.... cóż, w tym roku chyba przysłowiowa "złota polska" to będzie tylko marzenie...

Dla mnie to podwójnie ciężkie, bo kilka dni temu wróciłam z urlopu i z bikini w egipskim upale przeskoczyłam w parkę w polskiem deszczu. Ciężko się przestawić...

Po cichutku mam jednak nadzieję, że jeszcze aura będzie łaskawa i będzie można nosić strój choćby zbliżony do tego, który prezentuję dziś na zdjęciach. Oby!!!









Zdjęcia by Ewa


Marynarka - jacket - Sinsay
Bluzka/blouse - no name
Spodnie/trousers - Zara
Sandałki/sandals - Zara
Torebka/bag - Ochnik

7 komentarzy:

  1. niestety - na razie brak tej złotej jesieni...
    piękna stylizacji, do twarzy Ci w różu

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna stylizacja :) Też ubolewam nad tą pogodą, zdążyłam już zmarznąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna, elegancka stylizacja zarówno do pracy, jak i na co dzień ;) Klasyka w ciekawym wydaniu. Wszystko w tej stylizacji komponuje się ze sobą idealnie, ponadto świetnie dobrane dodatki podkreślają jej nietuzinkowość. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. I love your posts and everything looks wonderful. I love your idea thanksforsharingប្រដាល់ 2022

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna stylizacja i zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo, bardzo elegancki i wytwornie, klasyka ale przełamana, po twojemu

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie dobrana kreacja, super kolory i krój :)

    OdpowiedzUsuń