niedziela, 29 maja 2016

Fire




Marynarka nie musi być nudna!
Kojarzy nam się ze sztywnymi kostiumami czy garniturami do biura, a przecież jest ciuchem uniwersalnym.
W dzisiejszych czasach coraz więcej  firm odchodzi od sztywnego dress code na rzecz pewnej dowolności w ubiorze. Pozwala to na noszenie zestawów pasujących do sylwetki, typu urody a nawet nastroju.
Kiedyś zakazane mocne kolory obecnie są jak najbardziej dopuszczalne.

Przekornie, dzisiejsze zestawienie jest w pewien sposób klasyczne - bowiem czerń i czerwień to dla mnie klasyka. Są nią również sandałki, dopasowane spodnie i top.
Przyznacie jednak, że nie jest to typowy "zestaw biurowy" :)

Detalem, który ostatnio bardzo mi się spodobał jest cienka, czarna aksamitka noszona na szyi.
Znów dodatek, który był modny w latach 90 - zdecydowanie ten okres jest teraz moją największą modową inspiracją.



 


Zdjęcia by Viosna


Marynarka/jacket - Twiggy Shop
Spodnie/trousers - Topshop
Sandałki/sandals - H&M
Torebka/bag - Michael Kors
Okulary/sunglasses - Ray Ban

43 komentarze:

  1. Brunetka zawsze dobrze wygląda w ognistej czerwieni ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie czasem http://zszafykariatydy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie wyglądasz:) śliczna marynarka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. czerwona marynarka zawsze trendy!!! :) w czerwieni jest Ci pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Madziu! Też tak myślę, czerwona marynarka to podstawa :)

      Usuń
  4. Dwurzędowe marynarki są boskie. Do tego ta czerwień- ideał! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W czerwieni chyba każdemu ładnie, do takiego wniosku ostatnio dochodzę;) Tobie bardzo dobrze!
    Fajne buciki!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna i ponadczasowa taka marynarka, a zawsze można ją zmienić, zmieniając guziki. Czerwień bardzo do Ciebie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, z guzikami można pokombinować zawsze to jakaś zmiana :)

      Usuń
  7. My, brunetki mamy dobrze z tą czerwienią ;) Czuję tylko brak w zdjęciach - dwa to zdecydowanie za mało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszłam na jakość, nie na ilość ze zdjęciami :)

      Usuń
  8. Przepięknie wyglądasz ! A marynarka -cudowna ! Pięknie Ci w czerwonym kolorze :)

    Pozdrawiam :*
    Zapraszam http://paulina-juni.blogspot.com ( może wpadniesz w wolnej chwili )

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie kolorowe marynarki to też w sumie wspomnienie z lat '80 i '90 - wtedy szalenie modne!
    A jeszcze jakby miały poduszki wszyte w ramiona, to już w ogóle ;)

    Ładnie Ci w czerwieni, więc noś ją jak najczęściej :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poduszki na ramionach to dla mnie morderstwo wiesz :)

      Usuń
  10. Świetny look a ta marynarka jest przegenialna !!!

    Pozdrawiam :)
    http://pomojemubypawelo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się ta marynarka :) Ja mam w swojej czasie jedną - czarną, jeszcze ze studniówki... Myślałam kiedyś, żeby kupić sobie coś bardziej kolorowego, ale bałam się, że nie będzie pasować do wszystkiego do czego chciałabym ją założyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom kolorowe marynarki pasują do wielkiej ilości rzeczy także Gosiu kup :)

      Usuń
  12. Kiedyś jeszcze w Liceum nagminnie podkradałam mamie marynarki z szafy, właśnie wtedy były takie na topie, w marynarce chyba byłam jedyną osobą w klasie, reszta chodziła wtedy w bluzach dresowych lub sztucznych sweterkach w stylu jak to nazywam "późny górnik", no i sentyment pozostał. Twoja ma fajną czerwień - intensywną, ale nie bijącą po oczach, fason i guziki przy rękawach super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam ukochaną wełnianą marynarkę w drobniutką krateczkę, u mnie w liceum dziewczyny chętnie nosiły.

      Usuń
  13. Też tak uważam, że marynarka jest świetna, ani trochę nie jest nudna. Czerwony kolor - super. Pięknie wyglądasz. Odczuwam jednak niedosyt małą ilością zdjęć, aż się chce na Ciebie patrzeć. Serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, postaram się w następnym poście dodać więcej zdjęć :)

      Usuń
  14. lubię marynarki w klimacie vintage. Wprowadzaja coś ciekawego do zestawu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dwurzędowa marynarka ! Dawno takiej nie widziałam , a czasach mojej młodości nosiłam je namiętnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. już od jakiegoś czasu chodzi za mną taki 'fire'. szukam jakiejś ładnej dzianinowej sukienki z ołówkowym dołem, z górą w łódkę, albo tzw 'woda', w mocnej soczystej czerwieni. Na razie widzę tylko taką oczami wyobraźni ;)
    czerwień pasuje Ci:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Idealny odcień dla brunetek, ja lubię czerwień wpadającą w malinę :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. cudnaś!! piękna ta marynarka
    ja na sobie dziś mam dopiero porządny zestaw biurowy: jeansowe szorty, bluzka w panterkę i adidasy :P

    OdpowiedzUsuń
  19. My je dopiero odkryłyśmy i fajne jest :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna stylizacja. Interesuje mnie torebka, jak wygląda dokładnie?

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacyjna jest ta marynarka! A Tu w czerwieni prezentujesz się naprawdę pięknie.
    www.sylwiaszewczyk.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Taka czerwona marynarka przy Twoich ciemnych włosach to normalnie magia, dla mnie super!

    OdpowiedzUsuń
  23. Niesamowity kontrast kolorystyczny <3 chyba najlepszy, jaki można sobie wymarzyć !!! Czerń Twych pięknych włosów plus czerwień marynarki - niesamowite wrażenia wzrokowe kochana, cudowny efekt !!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń